Coś mnie trafia jak mam sfotografować te gazetowe twory.Na dworze buro i ponuro,a jak zaświecę światło,to całkowicie zmieniają się kolory;(( ooo nawet mi się rymło;)))
Tak więc tradycyjnie przepraszam za zdjęcia.
Poczyniłam zegar.
Już kiedyś bawiłam się w zegarmistrza i zrobiłam zegar skarbonkę.Tamten zegar powstał tylko na potrzeby jakiegoś wyzwania,ale zabawa była fajna.Możecie zobaczyć go tutaj
Dzisiejszy czasomierz wylądował w ramie obok drzewa,saloniku i okna.
Szczerze powiedziawszy jestem dumna z mojej ramy,tym bardziej,że na żywo wygląda naprawdę fajnie i nie widać tych wszystkich baboli,które podkreśla aparat;)
Chyba muszę robić zdjęcia z większej odległości;)
Jestem bystra jak górski potok.
Dopiero jak obrabiałam zdjęcia zobaczyłam,że nie zrobiłam wskazówek;)
Dorobię je oczywiście i przy okazji następnego posta pokażę:).
Tu przy okazji pokażę Wam bieżnik ,który wyhaftowałam jakiś miesiąc temu.
Krzyżyki są duże ,zrobione na 4 krateczkach.
Miałam kolejny pomysł na wypełnienie,ale sama pokrzyżowałam te plany.
Pierwotnie zegar miał zawisnąć nad drzewem,a na dole miał być...a nie powiem co
Niestety zegar umocowałam na dole,a to coś, na górze pasować nie będzie.
Nie wiem czy zmiana miejsca będzie teraz możliwa,więc trzeba wydumać coś innego.
Dziękuję Wam kochani ,że jeszcze czasem do mnie wpadacie;)
Ja sama trochę więcej czasu poświęcam na blogowanie i robię to z przyjemnością.Myślę,że ten długi odpoczynek był mi bardzo potrzebny.
Tulam wszystkich ciepło i życzę miłego robótkowania;)
Intrygująca ta Twoja rama :)
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje papierkowe ozdoby :) Obraz, który tworzysz wygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńTeż tulam i buziole ślę :)
Ilonko, cuda tworzysz z papieru! Świetny zegar! Też pomyslałam że powinien być nad drzewem, może jeszcze coś pokombinujesz.
OdpowiedzUsuńZe zdjęciami znam ten ból:( Dni szare, zresztą po pracy już prawie ciemno, na robienie zdjęć pozostaje weekend, tylko co zrobić gdy praca wędruje do ludzi?:(
Pozdrawiam:)
Wow ale cudeńka, widać,że misterna robota, bo wszyściutko wyszło idealnie i precyzyjnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZegar zrobiony jest bardzo precyzyjnie, ale nie dziwi mnie to, PRECYZJA to Twoje drugie imię Ilonko :) A wiesz, trochę straszny ten obraz... taki bardzo tajemniczy... Tylko od jakiegoś czasu się zastanawiam, czy nikt nie otworzy tyh drzwi po lewej stronie za szeroko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie :)
A tak właściwie, to temu zegarowi pasuje brak wskazówek. Obraz zatrzymany w czasie...
UsuńIlonko jesteś niesamowita, cuda tworzysz z tego papieru, nie ma Tobie równych.
OdpowiedzUsuńSkąd Ty bierzesz te wszystkie pomysły? I do tego to wykonanie - no rewelacja. Prawdziwe papierowe cuda :)
No kochana , o czym Ty myślisz??? Jak można zrobić zegar bez wskazówek ?? Może myślami jesteś już w Polsce. Ale i bez wskazówek wygląda cudnie. Jednak ten papier to Twoja wielka pasja. A na dole miał być rower.... no powiedz że rower :-)
OdpowiedzUsuńMam tylko pewien niedosyt , dlaczego ten bieżnik z cudnym haftem został potraktowany tak po macoszemu ja chcę go widzieć w całej okazałości.
No strasznie jestem też ciekawa co zamieszka w tej rameczce na górze i właściwie dlaczego ten zegar wylądował nie tam gdzie powinien ?
A na zakończenie jeszcze chciałam powiedzieć że strasznie się ciesze że pomału do nas wracasz.
Buziaczki
Oj tam, oj tam, nikt przecież nie widzi, że wskazówek nie ma, a może taki zamysł artysty? bo przecież nią jesteś. Pięknie to wymyśliłaś. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńMów co chcesz ale te pierwsze zdjęcia Twijej ramy sa bajeczne!!!! Zwłaszcza te cienie na ścianie jakie daje drzewo. Zakochalam sie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję Ilonko ,że to już powrót na dobre i bedziesz tak jak zawsze w miarę regularne posty wrzucać .
OdpowiedzUsuńKochana zegar jest świetny,choć jak sama widzisz jego miejsce jest jakby wyżej,no chyba że potraktujesz całość jako piętrowa budowla.
Wciągnęły Cię na dobre te gazetowe wariacje,ale to dobrze bo są rewelacyjne.
Zawsze wyskoczysz z czymś nowym ,a ja takie rzeczy uwielbiam .
Przytulam kochana,buziaki :)
Ilonko ramkowa kolekcja rośnie i zachwyca przy każdej kolejnej odsłonie- ależ jestem ciekawa co jeszcze wymyśliłaś:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i czekam na kolejny post
Bardzo sie cieszę że wracasz:)
To jest mistrzowskie, oddajesz każdy detal - niesamowite
OdpowiedzUsuńwowo ! zegar wyszedł wspaniale !
OdpowiedzUsuńtoujours admirative devant ces belles réalisations en papier
OdpowiedzUsuńIlonko, normalnie mistrzostwo!!!Cała rama świetny pomysł, a te wszystkie nowe elementy i okno (które próbowałam komentować trzy razy , ale internet mi robił psikusy) jak i zegar dopracowane w każdym calu! Rewelacja! I domyślam się że na żywo to dopiero kopara opada! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper:)myślałam,że rama jest mniejsza,ale ona spora,więc dużo się jeszcze zmieści w niej:))bardzo mi się podoba pomysł takiego jej zapełnienia:)
OdpowiedzUsuńŚliczny zegar, ale chyba na górze wyglądałby lepiej. Może da się pzrewiesić, ja tam wierzę, że coś fajnego wymyślisz. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńAleż piękny zegar ! Kolaż z Twoich dzieł zachwycający i bardzo podoba mi się pomysł takich prac. Jesteś bardzo zdolną osobą:) Całusy posyłam ciepłe.
OdpowiedzUsuńJesteś Mistrzynią recyklingu gazetowego,obraz jest fenomenalny,każdy szczegół,każda drobnostka to istny majstersztyk,szczęśliwi czasu nie liczą,więc po co komu wskazówki na zegarze,a układ-to w końcu Twoja wizja,więc jak wszystko ustawisz,to tak ma być,troszkę mnie tylko martwi,że on[obraz]tak za drzwiami schowany,też się zastanawiam,czy ktoś mu tymi drzwiami krzywdy nie zrobi,pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNiesamowity!!! Całość wygląda obłędnie!! Ciekawe co jeszcze dołożysz?:) Bieżnik wspaniały!!
OdpowiedzUsuńHa!! a tak w ogóle to mówiłam przecież , że zegarmistrz z Ciebie Ilonko:))
OdpowiedzUsuńsuper wyglada :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite co Ty potrafisz z tego papieru wyczarować :D już nie mogę się doczekać kolejnego pomysłu, na pewno będzie równie piękny, bieżnik tez wyszedł fantastycznie :D ja do takiej roboty chyba nie miała bym cierpliwości ;)
OdpowiedzUsuńKolejna mistrzowska praca. Zegar nawet bez wskazówek wygląda świetnie. Szkoda,że nie można go przenieść na górę bo na dole trochę ciasno się zrobiło. Bieżnik śliczny-szkoda,że tylko jedna fotka.
OdpowiedzUsuńtak właśnie mi się wydawało, że coś jeszcze w tej kompozycji brakuje, i szkoda, że zegar nie trafił do góry :)
OdpowiedzUsuńŚliczny Ci ten zegar wyszedł. Bardzo mi się podobają kolumienki i jego górka - tak bardzo starannie to wszystko wykonałaś :).
I tak sobie myślę, że raczej trudno jest sfotografować dzieła z gazety - jak dobrze oświetlić tak kontrastowe barwy ? Zresztą, nawet na zdjęciach, które Ciebie do końca nie zadowalają, Twoja kompozycja wygląda świetnie.
Pozdrawiam
Piękny zegar. Cały obrazek z tworkami papierowymi ślicznie wygląda i zachwyca. Na pewno Ilonko coś wymyślisz z przestawieniem zegara:))))
OdpowiedzUsuńOpuść ramę troszkę niżej, proporcje się poprawią :-) Bardzo ładne prace, nie można oczu oderwać. Bardzo Ci zazdroszczę talentu :-)
OdpowiedzUsuńWOW!!! Fantastyczna praca!
OdpowiedzUsuńWitaj Ilonko! Dawno mnie tutaj nie było i akurat wskoczyłam w pracę którą pamiętam z przeszłości. Piękny zegar, fantastyczne uzupełnienie całości. Niezwykle piękna i oryginalna praca, nigdzie takowej nie spotkałam. Quilingowe gwiazdki z kolejnego posta niesamowite. Quiling nie moja bajka, ale wydaje mi się bardzo trudny, wymagający dużej precyzji, dokładności i kreatywności, także szacun ;) Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego roku!!!
OdpowiedzUsuń