Od rana mam rewelacyjny humor.Nic szczególnego się nie stało,ale jak zerkam za okno i widzę świecące słoneczko to żyć się chce;)Lato wróciło na wyspę i oby zostało jak najdłużej;)
Nie zaczynam przygody ze scrapbookingiem,chociaż piękna to dziedzina i z największą przyjemnością oglądam scrapkowe cudeńka na Waszych blogach.
Przyznam,że kuszą te wszystkie kolorowe papierki ,piękne i różnorodne dodatki,wymyślne maszynki i narzędzia i chciałbym je mieć,ale pozostanę przy swoich paseczkach ;)Pudełka które zaczynam robić,to tylko proste opakowanie moich prac.I pewnie takie pozostaną.
Jejku nie sądziłam,że to takie trudne!Niby prościutkie pudełko,a ja tak długo się z tym bawiłam.
Quillingowy motyw jest wstawiony w przestrzenną ramkę ,wykonaną według kursu Kasi.
Znajdziecie go TUTAJ
Proste pudełko,na którym nie ma żadnych życzeń,ale mogą się tam oczywiście znaleźć.
Ramkę muszę jeszcze zaopatrzyć w zawieszkę i w podpórkę,ale to na spokojnie,jutro;)
Sporo zdjęć,ale to u mnie normalne;)
Paseczki są bardzo cieniutkie,ale wykonane ze sztywnego papieru,więc trzymają się świetnie.
Zdaję sobie sprawę,że jeszcze wiele ćwiczeń przede mną,ale mam nadzieję,że z a każdym razem będzie lepiej;)
A tutaj chciałam Wam pokazać rysunki mojego syna.
Po długiej przerwie wrócił do rysowania.
Ma pewien pomysł ,więc sporo ćwiczy.
Nieźle mu to wychodzi,zważywszy na fakt,że bardzo długo tego nie robił
Złościł się ,nie zezwalał,ale to on ma mnie słuchać,a nie ja jego;)
I to by było na tyle.
Czas pomyśleć o ozdobach choinkowych,
szykować paski i zwijać;))
Uściski dla wszystkich .
Miłego dnia;))
Ten obrazek w pudełku prześliczny a synek ma talent nich ćwiczy:))
OdpowiedzUsuńIlonko, wspaniały pomysł na obraz quillingowy:) Zawsze bardzo mi się podobały takie dzieła:) Synek talent ma po mamie:) Śliczny efekt:) A ozdoby świąteczne na niektórych blogach już się pojawiają, wiec pewnie najwyższy czas się za nie zabrać:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńObrazek w rameczce piękny! Świetny kontrast barw ;-)) Synek ma ewidentny talent! Powiedz mu to by się nie wstydził prac swoich u Ciebie pokazywać ;-)) Brawa dla zdolnej rodzinki ;-))
OdpowiedzUsuńCudeńko ten obrazek w pudełeczku! Twój syn bardzo ładnie rysuje. Widać, że artystyczne zacięcie odziedziczył po mamie:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:)
Bardzo podoba mi się obrazek w pudełeczku, tyle zwijania, tyle szczegółów.
OdpowiedzUsuńMistrzostwo świata! I ty i Twoja latorośl zaslugujecie na ukłony w waszą stronę.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca, wiele szczegółów i perfekcyjne wykonanie. Natchnełas mnie , już wiem , jaka karteczkę zrobię na 35 rocznicę ślubu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Ilonko, Twój quilling mnie powala na kolana :) Zapraszam po wyróżnienie: http://robotkijolci.blogspot.com/2013/09/kolejne-wyroznienia-oraz-piekna.html
OdpowiedzUsuńSuper!!! Przepiękna praca!
OdpowiedzUsuńIlonko, nie wiem co napisać pudełko cudne a do rysunków zawsze miałam słabość.
OdpowiedzUsuńGratuluję talentów- tylko jeżeli u Was jest ich większość to co nam zostało:(
OdpowiedzUsuńnajpierw zobaczyłam na fb i natychmiast zaniemówiłam , otworzyłam buzię.....Brak słów, Cudo :):) Nie dziwie się , ze synuś ma zdolności artystyczne i póki co... niech się słucha mamy. pozdrawiam
Napatrzeć się nie mogę. Mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna karteczka i synuś ma niezłą kreskę ślicznie rysuje :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kartka to poraz kolejny absolutne mistrzostwo:) A synek ma talent, brawo!
OdpowiedzUsuńSyn zdolny jak i mama,pięknie maluje.Pudełeczko jak zwykle ładniutkie.
OdpowiedzUsuńobrazek w pudełeczku- GENIALNY,ślicznie wyszedł; Ilonko nie mogę doczekać się pomysłu Rafała-nie zapomnij pochwalić się co "wykombinuje". Pozdrawiam Was gorąco :)
OdpowiedzUsuńQuillingowy obrazeczek - po prostu c u d o !!!
OdpowiedzUsuńBrawo dla syna!
syn niech nie marudzi tylko ćwiczy bo talent ma wielki !! a za taki obrazek jak Twój dałabym się pokroić :)
OdpowiedzUsuńJa się dziś nie rozpisuję bo i tak wiesz co chcę powiedzieć na temat Twojego quillingowego obrazka.Jest tak piękny,że przy nim inne obrazki się chowają ,a praca z kartonikiem nie poszła na marne bo zrobiłaś go przepięknie zachowując wszystkie proporcje,a wiem jakie to jest trudne zadanie .Kochana a młody świetnie rysuje i niech tego nie zaniedba bo widać ,że talent ma wielki.Całuski :)))
OdpowiedzUsuńIlonko jak zwykle cudenka, nie znam sie na quillingu w ogole, dla mnie to zbyt precyzyjne, zbyt delikatne, z moimi grubymipaluchami pewnie nic by mi nie wyszlo hihi wiec podziwiam Twoje prace,a jest co podziwiac :)
OdpowiedzUsuńPieknie Ci to wychodzi, jest to naprawde wszystko sliczne.
Rysunki syna sa swietne,powiem Ci w sekrecie,ze moj maz tez troszke rysuje, zastanawialam sie juz jakis czas temu czy nie pokazac...moze kiedys porobie fotki i powrzucam ;-)
Niech syn nie marnuje talentu,niech sie rozwija bo widac,ze ma wielki potencjal na wybicie sie w swiecie artystycznym :):)
Buziaki!
Uwielbiam podziwiać Twoje quillingowe prace! Jesteś prawdziwą mistrzynią tej techniki ;) Wszystko jest takie precyzyjne... cudowne...
OdpowiedzUsuńNie no tego nie da się opisać w słowach.Miłego dnia
OdpowiedzUsuńObrazek prześliczny,Ilonko,jesteś niezwykle utalentowaną osobą,zazdroszczę cierpliwości, dokładności i pracowitości,codziennie u Ciebie coś nowego.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWspaniała, misterna robota. Jestem zachwycona. Jestem prawie pewna, że w końcu i kartek spróbujesz. Ja też długo opierałam się papierowej wiklinie a teraz kręcę te rurki jakby od tego zależało moje życie. Twój syn powinien rysować. Ma lekką rękę i niewątpliwie talent. U nas też wróciło lato i jest pięknie. Jak tu myśleć o bombkach choinkowych? Buziaki zostawiam.
OdpowiedzUsuńAle piękności, aż brak mi słów :)
OdpowiedzUsuńNo i moją mistrzyni wyplatania, zwijania paseczków zostawiłam sobie na koniec :)
OdpowiedzUsuńNie napiszę chyba nic, bo ileż można mówić, że coś piękne, że coś rewelacyjne?! Postarałaś się i to bardzo, widać ile pracy włożyłaś w to wszystko, efekt jest powalający, bordowe tło jest piękne, pudełko skromne, co moim zdaniem jest idealne zważywszy, że obrazek dość bogaty. :)
Piękne pudełko, mistrzowskie wykonanie,nawet nie próbuję sobie wyobrażać ile pracy kosztowało naskręcanie tych wszystkich zawijasków.
OdpowiedzUsuńGenialna kompozycja! Bardzo podobają mi się te kwiaty... A rysunki świetne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne inspirujące prace na Twoim blogu. Bendę tu zagladać . Zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam .Joaśka
Obrazki, co tam OBRAZY cudowne... jakbym je zobaczyła gdzieś indziej można by pomyśleć,że to komputerowe dzieło. Twój syn ma niewątpliwie wielki talent!! Śliczne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńIlonka ja chce mieć Twój qulingowy talent :) Przepiękne rzeczy tworzysz!!!!
OdpowiedzUsuńIlonko droga, czy musisz robić takie cuda, które zapierają mi dech. Przecież niedługo padnę z wrażenia i kto mnie będzie ratował?
OdpowiedzUsuńPrzepiękne to za mało powiedziane.
Cudna, to za malo, praca zasluguje na ART z przodu, przepiekna.
OdpowiedzUsuńTwój quiling wprost powala na kolana.
OdpowiedzUsuńno moja droga jesteś mistrzynią cudownie skomponowalaś te kwiaty w ramce a co do synka to mistrzunio brawo
OdpowiedzUsuńobrazek bardzo ładnie się prezentuje , a rysunki Twojego syna są świetne
OdpowiedzUsuń