Odpoczęłam trochę od komputera i blogera.Wpadłam wczoraj tylko raz,zerknęłam do Was na blogi i poszłam precz;)Jest dobrze,bo to znaczy,że nie jestem uzależniona;)
Cały czas bawię się papierowymi rurkami.Chciałabym wymyślić i zrobić coś innego, niż zwykłe okrągłe lub kwadratowe kosze,ale weny mi brak.
Siadam wiec i robię,bez konkretnej koncepcji.
Tak powstał ten kosz.Robiłam ,robiłam,nawet zakończyłam warkoczem,ale że mam już kosz w tym kształcie ,to zamiast poobcinać końcówki, podniosłam je i dorobiłam ,,golf'';)
Powiem Wam,że można go wziąć na małe zakupy,bo fajnie i oryginalnie wygląda w ręce.
Kosz z rączką ma 38 cm wysokości.
Mam kiepską białą farbę i rurki brzydko się załamują co mnie wkurza na maksa.
Koszyk wyplatałam bez wzornika,co tez niestety widać,bo jest lekko krzywawy.
Uwielbiam papierowe kwiaty,więc postanowiłam w miarę opanować sztukę ich tworzenia.Są jeszcze bardzo niedoskonałe,ale moje własne;)
Sory za dwa prawie takie same zdjęcia,ale nie mogłam się zdecydować,które wybrać;)
Od dwóch dni mam w domu dwa psiaki.
W pierwszym dniu miałam niezły sajgon,ale teraz nie jest źle.
Psiaki szaleją na ogródku,więc w tym roku chyba muszę zapomnieć o rabatkach z kwiatami;)
Na szczęście dzisiaj przylatuje mój synuś,więc powinien trochę zapanować nad swoim pupilkiem;)
A to dwa łobuziaki
Dziękuję,że jesteście,bo bez Was to wszystko nie miałoby sensu;))
Pozdrawiam wszystkich cieplutko;)
Super koszyczek :)
OdpowiedzUsuńI kwiat rewelacyjny też muszę spróbować :)
Pozdrawiam
O jak one się lubią :) Ostatnie zdjęcie jest cudne... Koszyk jak zwykle zachwycający. Ma pięken kolory, kwiat też świetny. A kształt to jak dla mnie nie do podrobienia :D Ja wiem, że to wystarczy przysiąść i próbować, ale ja nie mam cierpliwości. Muszę widzieć rezultaty już, nie lubię ćwiczyć, a to potrzebne jest do opanowania jakiś umiejętności... Na szczęście kartki wychodzą mi w miarę fajne, więc chyba zajmę się nimi i nie będę kombinować z koszami :D
OdpowiedzUsuńSuper Koszyczek Ci wyszedł :) Widać że masz do tego rękę i pewnie sporo cierpliwości :) A psiaki są kochane :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór ma Twój koszyczek i pięknie równiutko wypleciony:) Ale masz śliczne psiaczki - takie kochane przytulaki:) Uwielbiam psy, dlatego tak się nimi zachwycam:) Mam nadzieję, że Ci domu nie rozniosą:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper koszyczek...jak dla mnie doskonały...a psiaki urocze....też mam dwa..a w zasadzie dwie:)
OdpowiedzUsuńNo kochana koszyk świetny ,z resztą jak wszystko co tworzysz.I jakoś nie widzę tej lekkiej krzywizny ,chyba musiało Ci się coś przewidzieć :) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twój talent! Ten kosz jak na mój gust to właśnie fajnie że nie jest idealnie równy. Swoją drogą to ja akurat marzę o koszu tylko o takim jajowatym. Jak będę w pl, to muszę się rozejrzeć:)Łatwiej by mi się chodziło na zakupy, bo tak to gniotę wszystko w reklamówce.
OdpowiedzUsuńPieski fajne i jak się kochają:D
Buziaki!:))
Swietny kosz,jestem naprawde pod mega wielkim wrazeniem :) Rozmiar jest naprawde imponujacy jak i oczywiscie perfekcyjne wykonanie :):)
OdpowiedzUsuńIlona ja Cie musze zapytac p rurki,czym Ty je malujesz,one wygladaja jak nie takie zwykle papierowe,przy kazdym Twoim koszu doslownie kombinuje jak Ty robisz rurki i jak je maujesz. Czy robisz na patyczku od szaszlyka jak zazwyczaj sie robi,czy masz jakis inny patent na nie,bo sa grubsze,jakby mocniejsze,i pomalowane wygladaja jak linki ,a nie rurki papierowe.. Podziwiam i prace i psiaki,juz pisalam na fb ,ze uwielbiam kudlate psy,te dwa BARDZO przypadly mi do gustu,swietne sa :-)
Pozdrowionka z wietrzego i zachmurzonego Liverpoolu ;-) Buziaki ;-)
urzekający koszyczek :) zapraszam do siebie kingaszudra.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwspaniały koszyczek:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIlonko jak dla m nie to jesteś mistrzynią w tym co robisz Twoje prace są mega pomysłowe stylowe i piękne , od jakiegoś czasu Cie podglądam i jestem pod wielkim wrażeniem Twoich prac i spontanicznego prowadzenia bloga , bardzo mi się u Ciebie podoba i zawsze z ogromną przyjemnością tu powracam , pozdrawiam JoannaL :)
OdpowiedzUsuńJakie cudne psiaki!!!
OdpowiedzUsuńKoszyk przecudnej urody ,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie;-)
Koszyk przecudnej urody,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie ;-)
Śliczny ten koszyczek :D Trochę przypomina mi lampion nie wiem czemu :D
OdpowiedzUsuńPsiaki mają diabła w oczach :D:D Dużo puchatego szczęścia masz teraz :D
Koszyczek - fantastyczny i taki oryginalny :) A pieseczki cudne :)
OdpowiedzUsuńSwietny kształt koszyczka.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Koszyczek jest śliczny:)Ale psiaki nie maja konkurencji,są urocze i jakie zadowolone ze swojego towarzystwa:)
OdpowiedzUsuńPsiaki pocieszne, tylko oczy iskrzą się co tu zbroić ( oczywiście w dobrej wierze). A koszyczek jak pozostałe prace - perfekcyjny, inny od wszystkich.
OdpowiedzUsuńPsiaki pocieszne, tylko oczy iskrzą się co tu zbroić ( oczywiście w dobrej wierze). A koszyczek jak pozostałe prace - perfekcyjny, inny od wszystkich.
OdpowiedzUsuńKoszyczek jest świetny a po psiakach widać, że z nich są niezłe łobuziaki.
OdpowiedzUsuńSliczny koszyk! i ten kwiat dodaje mu romantyczności:) Pieski też przepiękne!Pozdrawiam Aniua
OdpowiedzUsuńTen koszyczek podoba mi się wyjątkowo, chyba ze względu na kształt. I to połączenie bieli i brązu. Jest cudowny. Psiaczki też są cudowne, mają takie sympatyczne mordki. Wesolutko tam teraz masz Ilonko. U nas nareszcie nie pada. Właśnie wróciłam z ogródka i od razu humor mi się poprawił. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJeśli kiedykolwiek miałabym psa, to marzy mi się taki wielki, kudłaty, puchaty jak Twoje ;) Do takiego to można się przytulić... Ja na razie nie mogę zdradzić moich kotów ;)
OdpowiedzUsuńKoszyczek jest rewelacyjny!
cudny jest i taki wyjątkowy-bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńKoszyczek jest cudny:) Ja bym takiego nie umiała zrobić:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny koszyczek :)
OdpowiedzUsuńJak tak patrzę na to cudo to wydaje mi się,że to proste.Ale gdybym zaczęła robiś to już tak fajnie by nie było.Kształt bardzo trafia w mój gust ,że o wykonaniu mistrzowskim nie wspomnę.A kwiatuszek wyszedł Ci ślicznie.To właśnie u Ciebie lubię ,że zaskakujesz za każdym razem,kiedy tu zaglądam i z pewnością zaglądać będę nadal.A psiaczki są cudne i już się polubiły na tyle,że razem pozują dumnie do zdjęć.Jestem tylko ciekawa jak z nimi dajesz radę na spacerach, zanim przyleci wsparcie. Pozdrowionka zostawiam jak zawsze i buziaki ślę :)
OdpowiedzUsuńśliczny koszyczek i tak ładnie wypleciony,napisz Ilonko czy rurki są z gazet i czym je malujesz,bo naprawdę wyglądają rewelacyjnie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKoszyk- bomba, ale to już wiesz:) Psiaki na zdjęciu nie wyglądają na rozrabiaki:)
OdpowiedzUsuńKolejna wspaniała praca z papierowej wikliny a kwiatek moim zdaniem wyszedł bardzo ładny. Psiaki - słodziaki :) Też kiedyś miałam psa - odszedł 3 dni przed swoimi 14 urodzinami i teraz mam 2 kociarskie. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńPieski takie kochane i niewinne pyszczki mają. Dwie kizie mizie. Ja przygarnę z miłą chęcią :)
OdpowiedzUsuńMało tego, tą Twoja białą farbę też wezmę, bo ileż ja bym dała by mi takie ładne kanciaste rurki wychodziły, moje się robią płaskie. Ten efekt jest piękny. Ja osobiście bardzo w takim gustuje :) Koszyk jest rewelacyjny przez to :)
A to dopiero cuda wianki, kosz z golfem! Kochana Ty nawet nie wiesz, że wymyślenie takiego kołnierza to jest właśnie natchnienie inaczej zwane weną. Masz jej całe kosze - te z papierowej wikliny oczywiście:)))
OdpowiedzUsuńSuper ten kosz !! No i z golfem :)
OdpowiedzUsuńJest naprawde fajny. Tylko pozazdrościć talentu.
Miłej niedzielki
Pozdrawiam
Fajne pieski :) A koszyk rewelacja!
OdpowiedzUsuńUroczy koszyk. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKoszyk świetny i pewnie pojemny:) Dziękuję za odwiedziny i miło mi było czytać Twoje słowa Ilonko:) Ja też podziwiam Twoje prace!
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz talent dziewczyno! Co jeden koszyk to piękniejszy:) Fajne futrzaki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witaj Ilonko.
OdpowiedzUsuńZ tym koszyczkiem poszłabym chętnie na wiosenne zakupy.
Psiaki urocze,ale dobrze ,że masz ogródek na którym mogą się wyszaleć.
Pozdrawiam serdecznie:))
Zrobiłam sobie krótki spacer po Twoim blogu Ilono i bardzo mi się spodobało to, co robisz :) Nie pytając o zgodę wprosiłam się do Ciebie i zostaję w charakterze obserwatora :))) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńpiękny kosz :) i psiaki urocze :)
OdpowiedzUsuń