> To co robię i co lubię: września 2013

niedziela, 29 września 2013

Serduszko-kurs na papierową różyczkę,wykonaną metodą quillingu

Witam ciepło;)
Wśród obserwatorów mojego bloga,z którymi mam dość bliskie kontakty,jest niewielu entuzjastów quillingu,ale dostaję komentarze i maile od anonimowych czytelników,którzy proszą o przybliżenie im tej techniki.
Bardzo się cieszę,że mogę komuś pomóc i zarazić skręcaniem papierowych paseczków;)
Może i ktoś z Was,moi stali i przemili zaglądacze,spróbuje kiedyś coś ukręcić;)

Podobne serduszka ,tylko bardziej rozbudowane i  bogatsze były TUTAJ .
To powstało niejako przez przypadek.
Serduszko miało i właściwie było inne,ale na tyle nie przypadło mi do gustu,że je zniszczyłam, ratując tylko różyczkę.Szkoda mi jej było,więc dorobiłam zawijaski(kursik znajdziecie TUTAJ) i jest;)

Namęczyłam się okrutnie przy zdjęciach.Cały dom naświetlony od słoneczka,co oczywiście cieszy niezmiernie,ale utrudnia zrobienie zdjęć,paseczki migają i dają niepożądane refleksy.

Kilka słów o cięciu pasków do quillingu,a gotowych paskach,papierach i przydatnych przyborach,znajdziecie TUTAJ






Teraz chętnych zapraszam na kursik;)

Proponują paseczki o większej gramaturze,zbyt cienkie będą nam się wyginać.
Paski cięte wzdłuż kartki,czyli długość to ponad 21 cm
Szerokość 3 mm
Zwijając paski tej długości pamiętajmy,żeby ich nie ściskać,
nawijajmy delikatnie i luźno.


Do wyjęcia kółeczka z szablonu najlepsza jest taka samozaciskowa pinceta

Przyklejamy końcówkę


Teraz musimy przenieść kółeczka na miękką matę.
Za pomocą pincety,kładziemy kółeczko, wbijamy szpilki jak pokazałam na zdjęciu ,a między nimi dajemy kroplę kleju i czekamy aż wyschnie.
W taki sposób uformuje nam się pożądany kształt.
Zobaczcie różnicę między kółkami z prawej i z lewej strony.


Potrzeba nam 6 takich samych kółeczek.
Układamy kółka w kółko;)


Wycinamy odpowiedniej wielkości kółeczko z papieru,nacinamy i leciutko sklejamy.Powstanie taki maleńki stożek


Znów pomocna będzie pinceta.
Smarujemy końcówki klejem i przyklejamy do kółeczka



Robimy drugi rząd.
Długość paska taka sam,ale zmieniamy średnicę na mniejszą.
Postępujemy tak samo jak w pierwszych płatkach


Kiedy pierwsze płatki dobrze wyschły delikatnie doklejamy drugi rząd
Smarujemy klejem boki i dół 




Następny rząd będziemy układać z takich samych kółek jak w rzędzie drugim,z tym,że będziemy kleić je ciut inaczej.
Układamy je bardziej pionowo


a każdy kolejny płatek kładziemy na poprzednim


Ostatni płatek kładziemy jakby  w środek 
To ten po lewej stronie


Teraz byłoby dobrze zmniejszyć szerokość paska ,na około 1.5 mm do 2 mm,jednak nie jest to konieczne.
Długość to połówka poprzednich pasków.
Średnica 8 mm
Potrzebne nam będą 3 takie elementy


lekko zgniatamy z jednej strony 


i przyklejamy umieszczając płateczki w pionie.


Z klejeniem każdej następnej warstwy czekamy,aż poprzedni rząd dobrze wyschnie.
To wszystko;)

Byłam dzisiaj na blogu Nitus i zobaczyłam,że zgłosiła swoje prace na wyzwanie serduszkowe w Modrak Cafe.

Nie brałam udziału w takich zabawach,ale dzisiaj postanowiłam wziąć;)
Zgłaszam więc moje serduszko.


Po napisaniu posta z kursem jestem tak padnięta ,że muszę uciec na spacer;)
Zajrzę do Was wieczorkiem;))
Pozdrowionka;)








































































                         



czwartek, 26 września 2013

Quilling-jak zrobić choinki z papieru How to make a Christmas tree with paper

Miałam dzisiaj plan na jednego posta,ale okazało się,że byłby zbyt tasiemcowaty,więc musiałam rozbić na dwa.
Ten post jest również na specjalne życzenie,ale mam nadzieję,że spodoba się większej ilości czytelników;)
Otóż chodzi o kartki świąteczne z wykorzystaniem quillingu.
Niestety ja nie robię kartek,bo nie mam do tego ani daru,ani materiałów.Mogę natomiast pokazać jak zrobić poszczególne elementy ,które można wykorzystać w bożonarodzeniowych kartkach.
Dzisiaj postawiłam na choinki,ale będą też Mikołaje,dzwonki,aniołki.
Na wstępie chciałam przeprosić za jakość zdjęć,ale robione były wieczorową porą,przy lampce.
Choinki te wykonałam specjalnie  na potrzeby kursu.Ja ślepawa,praca przy lampce,więc wybaczcie mi niedociągnięcia;)

O cięciu pasków,o przydatnych przyborach,o papierach znajdziecie TUTAJ

Zaczniemy od środkowej(najładniejszej moim zdaniem;)
Pracujemy na miękkiej macie,w moim przypadku to podkładka pod myszkę
Na kartce rysujemy kontur choinki i szpilkami mocujemy do maty
Na końcu paska mocujemy szpilkę


Ja zapomniałam o podłożeniu folii,która zabezpieczy nasza pracę przed przyklejeniem do papierowego szablonu.
Oczywiście paski nie są klejone do kartki.


Teraz czas na wypełnianie.
Można to zrobić na różne sposoby,ale my się oprzemy na zawijaskach.
Kurs na zawijaski znajdziecie TUTAJ 
Do takich zawijasków polecam cieńsze paski,te moje były zbyt grube ,wykonane z technicznych kartek


Przyklejamy zawijaski do konturu,nie do kartki.
Tutaj jest nasze pole do popisu,bo zawijaski możemy komponować ze sobą w dowolny sposób.
Nie pokazywałam poszczególnych etapów ,bo byłoby to bez sensu.
W tej choince oparłam się na symetrii,ale można przyklejać elementy zupełnie przypadkowo.


 Dla uzupełnienia i urozmaicenia ,dodałam kilka ścisłych kółeczek,kila łezek(luźne kółko ściśnięte z jednej strony) i kilka luźnych kółeczek.
Nie potrzeba do tego żadnego szablonu.
Pamiętajmy,żeby klej kłaść raczej na środku pasków,żeby nam się nie przykleiły do kartki .
Łączymy ze sobą sąsiednie elementy


Dodałam jeden ,a właściwie dwa elementy ,które są oparte na zawijasku.
Wywinęłam końcówkę zawijaska (element z lewej strony)


Tutaj są zaznaczone


Kiedy wszystko wyschnie,wyciągamy szpilki i możemy przykleić na kartkę


Teraz czas na białą choinkę.
Potrzebne nam są dość miękkie paseczki.
Szerokość paska około 5 mm
Nacinamy w sposób pokazany na zdjęciu.
W sprzedaży są też gotowe ponacinane paski.
Możemy nacinać naraz po 3 paseczki.
Starajmy się to zrobić jak najdokładniej,nie tak jak ja;)
Można na jednym końcu położyć tekturkę(pokazana na zdjęciu)wtedy wytniemy wszystko równo.
Tekturka będzie ograniczać ostrza nożyczek


Zwijamy na nawijaku,albo na wykałaczce i sklejamy


Lekko rozkładamy ,czochramy i przyklejamy na kartce jeden element koło drugiego.
Jeśli chcemy możemy zrobić kolejną warstwę.
Ja zrobiłam tylko kilka dla pokazania takiej możliwości


Czerwone bombeczki to cieniukie i króciutkie paseczki zwinięte w ścisłe kółko


Ostatnia jest oparta na elementach robionych na grzebieniu
Jak zrobić takie elementy zobaczycie TUTAJ

Zaczynamy od przymocowania szpilkami paska papieru


Pierwsze dwa elementy powstają przez zawinięciu paska 7 razy



Każda następna para to o jeden ząbek(jedno zawinięcie)więcej
Układamy i przyklejamy elementy do paska i do siebie.
Luźne kółko szczypiemy z 4 stron i palcami formując kwadrat.Mamy  pień
Jak zrobić poszczególne elementy możecie zobaczyć TUTAJ


Potem robimy drugi rząd elementów.
Zaczynamy tym razem od 6 zwojów,kończymy na 12
Przyklejamy do elementów z pierwszego rzędu


Możemy przystroić małymi kółeczkami
Ta podoba mi się najmniej,ale nie dlatego,że jest nieciekawa,ale dlatego,że ja ją tak niedbale zrobiłam;(
Na usprawiedliwienie powiem,że paski są jednak za grube do takich prac,ale zielonych innych nie miałam.


W jednym z następnych postów pokażę jak zrobić choinki 3d.
Namęczyłam się ciut dzisiaj przy tych postach,ale jak mogę być pomocna choć jednej osobie,to już jest super;)
Należy mi się długi spacer,więc zabieram zwierzynę i lecę;)
Pozdrawiam ciepło;)

Quilling -cięcie papieru,gotowe paski,przybory

Witam ;)
Ostatnio zostałam poproszona o przybliżenie kilku kwestii dotyczących quillingu,mianowicie jakich pasków używam,jaki klej jest najlepszy,jakie przybory warto posiadać.
Ja sama niestety ekspertem nie jestem,ale mogę się podzielić tym co wiem i podpowiedzieć,jak sobie radzić bez tych wszystkich fachowych materiałów.

Cięcie pasków do quillingu
Mój pierwszy quilling to były kartki z bloku technicznego i trymer do ich cięcia.
Trymer fajna sprawa,dopóki nożyki są ostre jak brzytwa,bo kiedy się stępią( tępią się szybko przy cięciu grubszego papieru)to strasznie szarpią brzegi pasków.Takie poszarpane paski nie nadają się do zwijania.
Są oczywiście jeszcze niszczarki do papieru,które w szybki sposób poszatkują nam papier,ale czy w takim sprzęcie nie tępią się noże?!Jak dla mnie odpada.
Ostatnio znalazłam maszynki do robienia quillingowych paseczków.Cena dość przystępna bo 15 euro,ale maszyna daje radę uciąć paski od 6 do 9 mm.Nie znalazłam niczego takiego,co przytnie nam paski 3 mm.Odpada!
Nie próbowałam gilotyny,więc nie wiem jak się sprawdza.
Mój patent na cięcie pasków pokazałam tutaj KLIK

Papier do quillingu
Ja właściwie robiłam paski z każdego rodzaju papieru,włącznie z kartkami technicznymi,kupowanymi na sztuki.Takie paski są dobre do większych prac,albo do quillingu 3d , klatki z ptaszkiem czy altanki.Z takich kartek robiłam też świąteczne ozdoby klik klik
Nie polecam kolorowych bloków technicznych,bo kartki są zbyt grube,a po przecięciu jawi nam się biały brzeg.
Kolorowe kartki z bloku rysunkowego też się nadają,ale są  dość cienkie i dla osób początkujących mogą być kłopotliwe.
Ja bardzo lubię kolorowe scrapbooki,których kartki są cieńsze od technicznych,a grubsze od rysunkowych.Fajnie się poddają kręceniu i formowaniu.Niestety mają bardzo małą ilość kolorów.
Używam też kartek do ksero.
Polecam do prac jednokolorowych.
Gotowe paski
Oczywiście takie są najlepsze.Mają różną gramaturę papieru,różne długości i szerokości,ale przede wszystkim mają piękne kolory,które można ze sobą łączyć.
Jeśli chodzi o szerokość,to również zależy co chcemy robić.Ja praktycznie  nie używam pasków 5 mm,bo wyglądają dość topornie .Moim zdaniem najlepsze są 3 mm,ale jest wiele prac,które wręcz proszą się o cieńsze.Jeśli  decydujecie się na zakup gotowych,wybierzcie 3 mm paski o wyższej gramaturze 120-130



Przybory
Powiem Wam szczerze,że kiedy zaczynałam,to miałam do dyspozycji wykałaczkę i pocięte przeze mnie paski papieru.Z takim nieprofesjonalnym ,,sprzętem" zrobiłam kilka fajnych choinkowych ozdób,a kiedy zakupiłam nawijak,nie mogłam się do niego przyzwyczaić.
Bardzo pomocny jest szablon z otworkami.To w te otworki wkładamy nawinięty pasek papieru,żeby uzyskać potrzebną wielkość kółeczka.Tutaj znalazłam najtańszy zestaw;szablon,paczka paseczków i nawijak KLIK.
Ja mam taki i nie narzekam;)
Kiedy zrobimy kółeczko i umocujemy je w szablonie,pomocna jest  pinceta,bo jakoś to potem trzeba chwycić,wyjąć i podkleić.
Powinniśmy się także zaopatrzyć w miękką matę i szpilki.Ja używam podkładki pod myszkę,którą drapnęłam synusiowi ;)
Jeśli chodzi o klej,to ja używam  PVA .To taki biały klej,który po wyschnięciu robi się przezroczysty.Podobno w Polsce można go kupić w sklepach plastycznych,jako klej uniwersalny CR.
Myślę,że wikol też będzie dobry,pod warunkiem,że po wyschnięciu jest przezroczysty(nie pamiętam tego;)
Klej nakładamy czymś cieniutkim i bardzo małą ilość.Może to być wykałaczka.
Bardzo przydatny  jest  zwykły grzebień.Są oczywiście specjalne grzebienie do quillingu,ale jak nie trzeba,to po co przepłacać;)
Do niektórych prac przyda nam się papier milimetrowy,albo zwykła kartka w kratkę.

Myślę,że to już wszystko co miałam do przekazania na ten temat.
Jeśli mielibyście jeszcze jakieś pytania,to piszcie śmiało;)
Bardzo chętnie na wszystko odpowiem;)

Już teraz zapraszam na następnego posta,w którym pokażę jak zrobić choinki,które można wykorzystać do tworzenia quillingowych kartek.
 Pozdrawiam;)





środa, 25 września 2013

Wianki-jesienny i na Halloween Kursik na ozdobną dynię z papieru Halloween decorations

Dzień dobry;)
Witam nowe obserwatorki,mam nadzieję,że mój blog Was nie znudzi ;)
W tym roku Halloween spędzę w domu.Nie mam ochoty na przebieranki i imprezowanie,a jednocześnie mam nadzieję,że to nie starość,tylko chwilowa i odwracalna  niechęć do spędów towarzyskich.
Przez ostatnie lata szaleliśmy z ozdabianiem domu,ale teraz jak pomyślę o ściąganiu tych pajęczyn ze ścian to mi się odechciewa;)Będzie delikatnie i skromnie,wianuszki i papierowa czarownica,którą możecie zobaczyć TUTAJ.Jest tam też kursik na jej wykonanie.




Mały wianek nie jest typową ozdobą halloweenową,więc zawiśnie na ścianie już dzisiaj.
Siatka jutowa z demobilu,papier toaletowy ,klej z mąki,ręcznik papierowy,farba i kilka gałązek jakiegoś krzaka,który rośnie przed domem  i wianek gotowy.
Kolorów oczywiście nie udało mi się uchwycić ani w tym wianku ani w tym drugim



Tutaj wianek na Halloween
Kwiaty papierowe.
Kolory typowe dla tego święta,czerń,pomarańcz i dość mocny fiolet,który tutaj wygląda na nie wiadomo co;)
Nie umiem komponować wianków,to moja druga w życiu taka praca


Jak widzicie dla odrobiny grozy,środki kwiatków wypełniłam gałkami ocznymi;))
Napisałam,gdyby ktoś nie zauważył,że to oczka;)



Teraz zapraszam na przyśpieszony kurs na dynię(kę)

Z papieru toaletowego robimy dość luźną kulkę.Nie moczymy jej .
Ręczniki papierowy dobrze smarujemy klajstrem i owijamy nasza kulkę



dość mocno owijamy nitką lub sznurkiem 


dociskamy


Po wyschnięciu usuwamy nici
Oczywiście możemy ją dopieścić,nakładając więcej warstw mokrego od kleju ręcznika,wtedy będzie gładsza i nie taka popękana.
Ja chciałam taką,troszkę przywiędniętą;)


Malujemy .
Ja nie chciałam mieć szczelnie pokrytych farba dyniek,więc tylko paluchem paćkałam je rozwodnioną farbą




To jest ogonek dyni,czyli paseczek papieru nawinięty i wypchany patykiem do szaszłyków



I to wszystko;)

Dziękuję,że jesteście,bo bez Was to wszystko nie miałoby sensu;)
Pozdrawiam;)