> To co robię i co lubię: Quillingowa osłonka na świeczkę zapachową

wtorek, 21 października 2014

Quillingowa osłonka na świeczkę zapachową

Dzień dobry wszystkim;)
Mam takiego twórczego lenia,że głowa mała.Nie mam weny do żadnej roboty.
Tak z musu i po ciężkiej walce  z własnym nieróbstwem, powstała taka osłonka na świeczkę.

Nawet pisanie posta idzie mi jak po grudzie.Nie chcę marudzić ,więc wolę ograniczyć ilość napisanych słów.

To moja ostatnia krwawica;)
Świeczki zapachowej już właściwie nie ma,ale lepiej to wszystko wygląda,jeśli świeci się tam tea light.





Post jakby nie mój,ale tak czasem bywa,że lepiej przemilczeć pewne sprawy.
Życzę wszystkim miłego dnia;))

50 komentarzy:

  1. Cudowny świecznik- jesteś genialna Życzę powrotu do formy: ) chcialam napisać ze weny ale ona Cię nie opuszcza jak widać na powyższych zdjęciach

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie to wszystko wygląda. Pozdrawiam ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Ilonko.
    Ta krwawica to piękne połączenie dwóch technik.
    Śliczna osłonka.
    Ja również miewam dni gdy nic nie mogę robić, ale ....
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak na Twojego lenia, to osłonka wyszła wspaniale. Jesteś niesamowita i godna podziwu:) Kolory bardzo ładne i hafcik. Może być pięknym prezentem świątecznym.
    Zdrówka życzę Ilonko. Buziaczki.
    p.s. Jestem blisko Ciebie bo w Anglii w Hrabstwie Dorset:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany... u Ciebie też jest źle????Właśnie odwiedziłam kilka blogasów i wszędzie coś nie tak??? Jakaś epidemia?
    wracaj do normalności, by tak Ci się chciało jak Ci się nie chce!!!!
    Może lepiej wywal wszystko na wierzch i nie milcz o niektórych kłopotach:) To pomaga:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No a osłonka- piekna.... dopracowana... słodziakowa!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. No jak w czasie nieróbstwa powstają takie dzieła to co będzie w czasie zapału... Piękny i dla mnie masa pracy, dokładności. Zwinne rączki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasem tak jest że się nic nie chce.
    A świeczniczek piękny jest !!!
    Faktycznie cały urok przy zapalonej świeczce.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ilonko, jeszcze nie czas na ułożenie wszystkiego , co najmniej dwa lata potrzeba. Ułożysz wszystko, trzeba czasu.
    Świecznik cudowny :)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiesz Ilonko Matrta ma rację z tym wywaleniem bo i ja coś jakaś dziwnie leniwa - kochaniutka złociutka taki świecznik z taka osłonką piękności nie jedna z nas by chciałąmieć - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna osłonka! A po podświetleniu jeszcze piękniejsza ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudna ta osłonka.....co nas nie zabije to wzmocni....tak na pociechę nie jest lepiej pierw nowy piec przestał działać .....potem moje auto oszalało nie dało wejść do auta twierdzac że kluczyka nie widzi....mam pilota takiego ....po czym sprawdzałam u zegarmustrza baterue ok....potem laweta wezwana a na koncu jak juz sie wezwało lawete nagle auto zaczeło normalnie działać. ...wiec pamiętaj co nas nie zabije wzmocni...

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczności :) Super połączenie haftu krzyżykowego i quillingu :) Podświetlona wygląda niesamowicie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak przy braku weny robi się takie cacka to się jest mistrzem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna osłonka i śliczne hafty. Jak na nie patrzę to od razu mi jakoś tak święta na myśl przyszły
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ilonko fantastyczna osłonka :) kiedyś z ciekawości chciałam ukulać ( nawet nie wiem jak to sie fachowo nazywa i pewno teraz zaśmiewasz sie ze mnie )takie jedno ogniwko ale to nie na moje nerwy :) dlatego bije pokłony i podziwiam Twoje prace :) buziaki :*
    ps. czasem jest dobrze pomilczeć i pobyć sama ze sobą ... ściskam

    OdpowiedzUsuń
  17. Ilonka osłonka wyszła cudnie ,hafcik mnie bardzo zachwycił,malutkie świeczuszki a takiego cudnego nastroju dodają.Jak na lenistwo wyszło Ci niezwykle świątecznie i cudownie.
    Jak mało kto rozumiem Cię z tym pisaniem ,dlatego tu nic nie napiszę ,bo przed chwilą właśnie rozmawiałyśmy o tym .
    Przytulam Cię mocno :))))

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny świecznik, a efekt z zapalonym rzucił mnie na kolana. Cudo.
    Serdecznie pozdrawiam i ściskam mocno :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ilonko śliczna ta osłonka a ten hafcik mnie zauroczył . Skoro tak wygląda coś co powstawało od niechcenia i w bólach , ta je też chcę mieć taki stan !!! A wiem co mówię bo niedawno miałam podobnie , niby nic się szczególnego nie działo , a czułam sie jak by wszystkie nieszczęścia świata na mnie spadły, przytłoczona w czarnej dziurze. Nic mi się nie chciało. Całe szczęście stan trwał kilkanascie dni i jakos sobie poszedł , może do Ciebie??? Więc myslę , że i u Ciebie niebawem zaświeci słoneczko a Ty dostaniesz powera, czego Ci serdecznie życzę.
    Napisałam na FB pewną prośbe do Ciebie :-)).
    Buziaczki Ilonko i poprosze więcej takich świetycznych świeczniczków.

    OdpowiedzUsuń
  20. Rozumiem Cię bo ja tak jakoś mam , że prócz tego że czas goni szalenie to ja w jakimś dole:)
    Jutro pojadę na ceramikę może po tym trochę się otrząsnę . Słoneczka Ilonuś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilonko zobacz jaka jestem zakręcona, nic nie napisałam to osłonce. A jest przepiękna, szczególnie ze płomykiem w środku:)))

      Usuń
  21. Moja wena też gdzieś się zapodziała , ale u Ciebie i tak cuda wychodzą

    OdpowiedzUsuń
  22. Twój quilling jak zwykle mnie powala. Cudowna osłonka na świecznik, nie wspomnę o hafcie. Wprost rewelacja. Chciałabym tak z musu coś wykonać, też mam totalnego lenia do robótek wszelakich. Może to pochmurna pogoda tak działa na wszystkich. Minie z pewnością. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak się nie chce,to trzeba się temu poddać,potem znowu się zacznie chcieć,nic na siłę,a osłonka piękna,od razu zobaczyłam ją na wigilijnym stole

    OdpowiedzUsuń
  24. osłonka jest urocza, jak to jest niemoc twórcza, to boję się pomyśleć jak wygląda szczyt pracy twórczej :)) zauważyłam że to taki czas przesilenie jesienne czy co ? lepiej odpocząć przed zimą :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Pięknie to wszystko razem wygląda :) Twój quilling jest niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń
  26. pięknie wyszła przy zapalonej świeczce dodatkowo wychodzi jej urok

    OdpowiedzUsuń
  27. Jestem totalnie zachwycona tą mieszanką technik! Z zapaloną świeczuszką zapiera dech w piersiach! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. ta osłonka jest świetna ..mam taką dość dużą świecę i mulinę mam może i ja coś zmajstruję świątecznego ..pięknie to wygląda

    OdpowiedzUsuń
  29. Żadna krwawica, tylko piękna osłonka :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ilonko nic na siłę, kochana:) Świeczki przecudny i bardzo klimatyczny, zapachniało świetami, choć i na co dzień będzie pięknie się prezentować, a to zdjęcie z zapaloną świeczką w mroku............ cudo
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:) buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Chcę zaprosić cię do zabawy Creative Blog Tour.Potrzebuję twojej zgody.
    Cudny quilling tworzysz.Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  32. o ja też mam tworczego lenia :P a tu trzeba sie zabrać już za kartki i ozdoby świateczne :P ale świecznik ładnie wygląda zwłąszcza z zapaloną w środku świeczką :)

    OdpowiedzUsuń
  33. No kochana jeśli to jest efekt lenistwa to czym jest pracowitość? Super świecznik, ile pracy przy skręcaniu i jeszcze haft- mistrzostwo

    OdpowiedzUsuń
  34. Jestem w nieustającym zachwycie oglądając Pani prace. Podziwiam estetykę, elegancję, dobór kolorów, nie mówiąc już o precyzji wykonania. Zainspirowana pani pracą "koszyczek z quillingowym wieczkiem" z 14 września, zrobiłam podobny http://kreciolkiweronki.blogspot.com/2014/10/jesienny-koszyczek.html
    Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  35. Pewnie polecam wystarczy wejść do Tchibo i przyrząd do kół jest:) .....wiesz nawet osoby nie scrapowe dadzą rade wystarczy kawałek nawet ususzonego pomarańcza, cytryny , laska cynamonu....i już mamy klimat świąteczny do karteczki:) i bombka karteczkowa jest:) Ty zdolniacha więc i scraperką możesz być :)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. Brawo coraz więcej krzyżyków u Ciebie :) Śliczny świecznik.

    OdpowiedzUsuń
  37. Witaj Marudku! No jak zobaczyłam ilość tekstu w poście, to pomyślałam że mało jak na Ciebie i pewnie weny brak:) Piękna osłonka, cudne modne kolorki i genialne połączenie z haftem krzyżkowym! Główka pełna pomysłów jak zawsze! Cudnie wygląda z zapaloną świeczką! Buźki!

    OdpowiedzUsuń
  38. Świetnie wygląda połączenie haftu z quillingiem. Wykonanie jak zwykle perfekcyjne więc podziwiam i podziwiam. Prawdziwe cudeńko Ilonko.
    Ja myślę, że czasami pewne sprawy trzeba przemilczeć. Co prawda każdy jest inny, jeden lubi się wygadać a inny potrzebuje spokoju i czasu. Ja chyba nie potrafię mówić o swoich "dołach", a szkoda. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  39. Jeżu kolczasty! Jak to ślicznie wygląda podpalone ;)
    Trzymaj się cieplutko i niech Ci się tam wszystko dobrze ułoży :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Powiedz mi Ilonko, jak to możliwe, że osoba ogarnięta totalnym nieróbstwem jest w stanie zrobić tak cudną i jednak pracochłonną pracę? Ja jak mam lenia to nawet palcem nie ruszę, a co dopiero stworzyć coś tak pięknego :) Buziaki gorące przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  41. Prześliczny świecznik,połączenie haftu z quillingiem,coś wspaniałego,wielkie brawa za pomysł,całość wygląda wspaniale!!!!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  42. Po zmuszaniu się i ciężkich bojach ale efekt powalający. Wyszło fantastycznie! Ściskam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  43. Ilonko pomysł na wykonanie osłonki z połączenia quillingu i ślicznego hafciku jest fantastyczny:) - efekt jest niesamowity, powala na kolana:)))) Stworzyłaś cudne cudeńko w klimaciku świątecznym;)
    Przytulaski i buziaczki:) Kasia

    OdpowiedzUsuń
  44. Ciekawy pomysł - świecznik wygląda rewelacyjnie!
    ...
    http://serwetki-quillinq.blogspot.com/p/quilling.html
    https://www.facebook.com/pages/Delfina/682151905225839

    OdpowiedzUsuń
  45. Śliczne ! :)
    Również zajmuję się quillingiem
    Zapraszam do mnie :)
    http://adtadtadta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  46. Fantastyczna!! Świetnie połączyłaś haft i quiling

    OdpowiedzUsuń
  47. Ale z zapaloną wewnątrz świeczką to dopiero jest efekt, rewelacja, pięknie wyszła, pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo,które tutaj zostawiacie;)