Ostatnio sama nie wiem czego chcę.Pozaczynałam kupę prac i kończyć mi się nie chce.Wielki kosz na buty zaczęty i straszy,mniejszy zrobiony do 1/3 i czeka na swoją kolej,muszę zrobić naszyjnik szydełkowy, ale jakoś nie mam weny,tęskni mi się za quillingiem,ale jakoś nie mam pomysłów;)
Pokaże Wam dzisiaj wszystkiego po troszku,żeby nie wiało nudą;)
Po ostatnim kalafiorze,którego możecie zobaczyć tutaj,zachciało mi się truskawki,a jako,że nie mam wyobraźni przestrzennej,to kształtu truskawki nie mogłam uchwycić.Sporą część koszyka rozwaliłam i postanowiłam,że będzie to tylko czerwony koszyk z zielonymi listkami.Nawet biedny pomidora nie przypomina,bo liście za duże i owal nie taki.
 |
| Zamykany koszyk z papierowej wikliny |
Kolczyki quillingowe,które zrobiłam dla rozkręcenia się.
A teraz dwie prace,które poleciały do mojej kochanej Danusi z bloga
Quillingowa zawieszka na okno
Danusia stwierdziła,że zawieszki nie chce i zrobiła z tego obrazek;)
Wyszedł super,możecie zbaczyć go
I sówka robiona na szydełku
W paczuszce znalazło się jeszcze kilka drobiazgów,ale zdjęcia zrobiłam tylko tym dwóm pracom i to jeszcze w biegu.
Tradycyjnie dziękuję Wam za to ,że jesteście;)
Pozdrawiam ciepło;)
...a ja od razu pomyślałam, że pomidor:D Mnie się kształt i listki zgadzają do pomiego:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zawieszka świetnie wyszła jako obrazek. Sowa fajna, że ho ho :)
Buziole!:)
Ilonka ile ty masz tych pomysłów, ja w lecie w innym świecie żyję, na dłubanie nie mam czasu. Pomidorek jak najbardziej kształtem przypomina mi te pomidorki które od lat kupuję u jednego rolnika :D Sówka prześliczna i obrazek z zawieszki bardzo fajny. Kolczyki mają piękne kolory i są rewelacyjne :D
OdpowiedzUsuńNo proszę Cię, jak nie przypomina pomidora?
OdpowiedzUsuńOd razu widać, że to pomidor :-)
koszyk cudny, kolczyki rewelacja, zawieszko-obrazek piękny, sówka BOMBA. Gratuluję Ilonko.
OdpowiedzUsuńPomidor , pomidor i już dojrzały wiec smaczny:) Zawieszka pięknie wykonana , z resztą spod Twoich rąk wiec jaka miałaby być!!! Piękna kolorystyka:) Sówka i kolczyki również prześliczne:)
OdpowiedzUsuńJa zanim przeczytałam wpis, to pomyślałam - jaki fajny pomidor! Za dużo marudzisz ;)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka zobaczyłam ajbłuszko:) Czy pomidor czy jabłuszko pięknie wygląda i już:) Sliczne prezenty przygotowałąś dla Danusi:) Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńNo jak nie pomidor jak pomidor!!! Jak na niego popatrzalam to od razu widzialam slicznego , dojrzalego pomidorka! Oj Ilonka czepiasz sie...
OdpowiedzUsuńReszta prac tez piekna :)
Pozdrawiam ( u mnie wlasnie lunelo tak porzadnie deszczem... - koniec lata :( )
Cudna ta truskawa, proszę o info na priv, jak wyglądałoby zmówienie podobnego koszyka ataja.artesania@gmail.com Pozdrawiam Ataja Artesania
OdpowiedzUsuńwww.atajaartesania.blogspot.com
Kochana tym quillingowym obrazkiem wszyscy się zachwycają kto tylko do mnie przyjdzie,że o sowie nie wspomnę.Jeszcze raz dziękuję Ci za te wszystkie cudności, którymi sprawiłaś mi ogromną niespodziankę.
OdpowiedzUsuńA ten Twój owocowo-warzywny koszyczek wygląda cudownie i nie ważne jak go nazwiesz czy truskawa czy pomidor on zawsze będzie świetny niezależnie od nazwy.Buziaków moc i znów słoneczka Ci życzę bo podobno znów u Was pada:)
No przecież, że pomidor! Cudo!
OdpowiedzUsuńkoszyczek świetny, nie ma co na niego narzekać, ja jak go zobaczyłam a jeszcze nim przeczytałam od razu pomyślałam o truskawce :) a kolczyki śliczne
OdpowiedzUsuńToż to pomidor jak malowany!!! :))) Pięknie Ci wyszedł :) A pozostałe prace cudowne - zwłaszcza ta zawieszka niezawieszka :))))
OdpowiedzUsuńale piękny pomidor-a ten kolor czerwony genialny,zastanawiam się czym go malowałaś
OdpowiedzUsuńTruskawka czy pomidor, nie ma znaczenia, bo pudełeczko wyszło śliczne:))
OdpowiedzUsuńKolczyków co prawda nie noszę ale te Twoje są zjawiskowe !
OdpowiedzUsuńCo Ty, ja na miniaturce pomyślałam od razu że to pomidor :D wyszedł fantastycznie :D co do kolczyków... Ty się rozkręciłaś i cudowne kolczyki zakręciłaś :D
OdpowiedzUsuńPomidorek jak się patrzy :). Ale te quillingowe prace wręcz powaliły mnie na kolana, śliczne są. Sówka także świetna :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace Ilonko, jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńWszystko piękne ale sowa mnie zachwyciła :)
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek no i cudne prezenty dla Danusi :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidzę, że wiele się mogę od Ciebie nauczyć, zwłaszcza jeśli chodzi o szydełkowanie. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam takie cudeńka! super super super!
OdpowiedzUsuńPomidor - malinówka jak nic:). Świetne te Twoje produkcje:)
OdpowiedzUsuńswietne prace :) powiedz jak przymocowane sa listki w koszyczku? :)
OdpowiedzUsuńKlejone klejem na gorąco;)
Usuńdziekuje ;)
OdpowiedzUsuń