Jestem zła,bo zamówiłam sobie paski do quillingu i paczka z Anglii idzie już tydzień,podczas gdy z Irlandii do Polski szła 2 dni.Nie wiem,co ta angielska poczta tak się wlecze.
Muszę się mordować i ciąć z tego co mam,a mam niewiele kolorów.
Wprawdzie dalej kręcę i pewnie powstanie jeszcze sporo quillingowych prac,ale głową jestem gdzieś indziej.
Zakochałam się w hafcie i muszę się go nauczyć;))
Wielki ukłon dla Katarzyny G z bloga http://zapiskitakowe.blogspot.ie, dzięki której zapałałam miłością do tej sztuki i która z wielką cierpliwością pomaga mi obeznać się z tematem;)
Kasiu jesteś wielka;)
No a dzisiaj jeszcze quilling.
W zeszłym roku robiłam quillingowe ozdoby na choinkę KLIK,ale trzeba wymyślać coś nowego,żeby prace się nie powtarzały.
Tak powstały tagi na prezenty,które potem mogą zawisnąć na choince.
Jak widać zawieszki mają dwustronną taśmę,która przykleja się do paczuszki.
Zawieszki są leciutko posypane brokatem,bo święta to czas,kiedy fajnie jak coś się błyszczy;)
Brakuje mi kolorów,nie mogę pokombinować,wszystko jest trochę mdłe.
Mam nadzieję,że w poniedziałek doczekam się wreszcie przesyłki.
A teraz muszę zamówić z Polski wszystko to,co potrzebne będzie do haftowania;))
Kurcze nie mogę się doczekać;)
Jak tu się nie rozerwać?!
Dziękuję,że jesteście,dziękuję,że piszecie;)
Każde zostawione słowo cieszy i motywuje,ale co ja będę Wam o tym pisać,każdy to wie;)
Pozdrawiam cieplutko;)
Prześliczne! :-)
OdpowiedzUsuńAle to ładne , gratuluje pomysłu, pozdrawiam EdytaPee
OdpowiedzUsuńoj przecudne są te ozdoby!
OdpowiedzUsuńNawet nie zdajesz sobie sprawy jakie to jest prześliczne i precyzyjne ,a każda zawieszka z innym motywem daje cudny efekt.A teraz Ilonko już nie mów więcej, że nie masz weny bo ciągle wymyślasz takie cudawianki, że czapki z głów kochana:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, mogę zgapić i też spróbować?
OdpowiedzUsuńNo jasne że tak;))
UsuńObłędne!!!! Niesamowicie wyglądają tak ozdobione prezenty!
OdpowiedzUsuńZawieszki cudne i czy można troszkę odgapić ? Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńO matko, jakie cudne...! No chyba zaraz pęknę i spróbuję qullingu:) Jesteś niesamowita.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz pomysłów Ilonko .Każdy wzorek guilligowy też inny. A teraz już wiem , ze w realu jeszcze piękniejsze:) Buziaki i powodzenia przy haftowaniu. Na pewno szybko opanujesz:Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZawieszki przecudne, gratuluję pomysłowości i precyzji w wykonaniu:)
OdpowiedzUsuńale piękne i takie oryginalne-no ty to jak coś wymyślisz to za każdym razem strzał w dziesiątkę-śliczne są-pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSuper! U mnie też "bombkowo" się zrobiło :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak pięknie i kolorowo! Bardzo świątecznie:) Strasznie mi się podobają te zawieszki!
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Świetny pomysł. Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle precyzja i piękno wykonania zapiera dech w piersiach :)
OdpowiedzUsuńO jakie śliczności... Zachwycające!
OdpowiedzUsuńJak zwykle każde twoje dzieło jest przepiękne !!!!!
OdpowiedzUsuńCuda!!! Istne cuda Ilonko. Najpiękniejszej wybrać nie mogę, myślałam, że ta druga od lewej, ale za chwilę pomyślałam, że jednak biała, po chwili, że jeszcze inna. I powiem Ci szczerze. Szkoda byłoby mi je oddać w prezencie :D
OdpowiedzUsuńI znów pomysłowo i efektownie:) Świetny pomysł na dodatek do prezentu:) Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne malenstwa :) Z checia podeslalabym Ci troche paskow, bo ja cos od dawna nie moge sie zmobilizowac do krecenia :)
OdpowiedzUsuńOj na temat angielskiej poczty to moglabym ksiazke napisac.... i nie bylo by to komedia, raczej horrorem :-)
OdpowiedzUsuńCo do zawieszek, super,jak zwykle zreszta, piekne wszystkie,kazda inna , i kazda piekna :-)
Lece na bloga z haftem,kiedys wszywalam troszke,ale to byly stare dzieje :-)
Pozdrawiam cieplutko :-)
O jejku !!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałości quillingowe !!!
Bardzo ładne tagi na prezenty.
To aż z zagranicy paseczki ??
Zapewne mają większy wybór kolorków .
Haftu krzyżykowego nie pojołem jeszcze.
I może lepiej żebym go nie poznał,
bo żona już do głowy dostanie ze mną i moimi szpargałami do kolejnego hobby ;)
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
Fantastyczne :D aż kopara opada na ich widok :D
OdpowiedzUsuńPomysł na 5!
OdpowiedzUsuńCześć Ilonko!Super bombeczki! Piękne i pożyteczne, dla mnie to wciąż kupa roboty tak na mój rzut oka! Oj ja też wdycham nad haftem ostatnio, w ogóle chodzę po tych blogach i wzdycham i już nie wiem za co się brać bo tyle bym chciała:). No proszę, to nie tylko poczta polska zawodzi, bo to o niej zawsze taka opinia krąży:) Buźki i miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńWitaj Ilonko.
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje quillingowe prace zachwycają.Po prostu są śliczne.
Już wyobrażam sobie Twoje prace haftem.
Pozdrawiam serdecznie:))
Matko, jakie to piękne!
OdpowiedzUsuńJakie te zawieszki są piękne!!! Twórz dalej takie cuda - ja "lubię to" ;)
OdpowiedzUsuńWow!!! Ale CUDA wyplatasz i kulasz z papieru ! Normalnie nie mogę się napatrzeć !!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te zawieszki - bombeczki.Też chciałbym takie mieć...
OdpowiedzUsuńIlonko cichutko przypominam obiecałaś napisać post o podstawach.
Pozdrawiam serdecznie
Madziu część już napisałam,o papierze,o paskach ,jak ciąć,co potrzeba.Nie wiem czy widziałaś posta.
Usuńhttp://papierowecudawianki.blogspot.ie/2013/09/quilling-ciecie-papierugotowe.html
Potem kurs na choinki,tak jak obiecałam;)Przy każdej pracy staram się pokazywać jak się to robi,na te zawieszki tez zrobię kursik,także zapraszam.Poszukam jeszcze bo gdzieś mam zdjęcia z poszczególnych elementów,ale powiem Ci szczerze,że ja własciwie robię z tych prostych elementów,jak łezki i kółka i jak widać sporo można z nich zrobić;)
Cudne są :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zawieszki :)))
OdpowiedzUsuńsuper zawieszki ,mam nadzieje że sie nie obrazisz jak troszke odgapie:) , a jest gdzieś instrukcja jak to zrobić??
OdpowiedzUsuńOdgapiaj;))Pewnie pstryknę kilka zdjęć z ich wykonania;)
UsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńIle razy do Ciebie zaglądam, to wydłużasz mi litanię, czego jeszcze muszę się nauczyć ;) Buziaki ;)
OdpowiedzUsuńChyba powtórze, po całej reszcie .... Zawieszki sa przecudowne
OdpowiedzUsuńWydawało mi się, że pisałam już komentarz do tych cuuuuuuuuuuuuudnych zawieszek, a tu go nie ma:(
OdpowiedzUsuńIlonko już mi brak słów, szczenka mi opadła ( nie tylko :)
Jak zawsze pięknie i pomysłowo :)
OdpowiedzUsuńZ prawdziwą przyjemością odwiedzamy Twoją stronę i wiemy, że nie tylko my :)
Twoje pomysły są natchnieniem i inspiracją... tak trzymać :)
wow! świetny pomysł i cudowne wykonanie , to ze świeczką(dobrze widze?) jest bardzo ciekawe
OdpowiedzUsuńMój psychiatra juz się poddał ale ja nie mogę się powstrzymać jakaś nadludzka siła pcha mnie tu by oglądać choć wiem że nie służy to mojemu zdrowiu ale czego czego nie robi się dla dobra polskiego rękodzieła.miłego dnia
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł z tymi zawieszkami na prezenty, mi bardzo podoba sie ze swieczką.
OdpowiedzUsuńbardzo ładne
OdpowiedzUsuń