Dziękuję Wam bardzo kochani,za tyle przemiłych komentarzy pod moimi ,,bombko tagami'';))
Jeśli ktoś zechciałby zerknać,są TUTAJ ;))
Witam także nowych obserwatoró,bardzo mnie cieszy,że do mnie dołączacie;)
Mam paski:)))))Wreszcie angielska poczta się ulitowała;)
Wiesław dziwił się ,że ściągam paski aż stamtąd,ale niestety w Irlandii takowych nie mają:)W Polsce jest wszystko,a tutaj niestety dziwny kraj.
Kombinowałam z tego co miałam i powstała taka seria kółeczko dzwoneczkowa.
Prawie wszystkie zrobione z kółeczek i wszystkie z wyjątkiem jednej,mają w środku dzwoneczki.
Trudno pokombinować z trzema kolorami,a na dodatek złote paski musiałam malować i to nie kartki,tylko już pocięte paski.Masakra;)
Proste są te zawieszki i jakby to powiedziałą moja mama,,od Iwana do pogana''ale przecież choinka lubi dużo,kolorowo i róznorodnie,chociaż ja sama wolę choinki ozdobione w jednym kolorze,obecnie białym:)
Każda z zawieszek jest dwustronna.
Pierwsza taka śmieszna ,kombinowana z obrazeczkiem w środku.Ona jest dość spora
Druga
Trzecia
Czwarta
kojarzy mi się z wielkim kinolem i ze zmarszczonymi brwiami;)))
Piąta
szósta jest taka sama z dwóch stron;)
Oczywiście to nie koniec choinkowych zawieszek,bedą następne w innych kształtach i kolorach,tym bardziej ,że materiały juz mam;)
Dzięki kochani ,że jesteście,bo bez Was i mnie by tutaj nie było;)))
Pozdrawiam z ciepłej i słonecznej Irlandii;))
To jest sztuka z trzech kolorów porobić różne warianty ,a Tobie Ilonko udało się to wyśmienicie .Co jedna to piękniejsza i kto wie czy nie poczynię sobie w wolnej chwili takiej zawieszki bo wyglądają cudownie :)Już widzę jak będzie ślicznie wyglądała Twoja choinka na święta ,a skoro jeszcze więcej będzie takich piękności to tylko pozazdrościć.Trzymaj się :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są cudne ale mi najbardziej podobają się te z dzwoneczkami :-)
OdpowiedzUsuńO WIELKA .... cudeńka, a ta ostatnia dla mnie BOMBOWA:))))
OdpowiedzUsuńTe ozdoby są wspaniałe!!!!
OdpowiedzUsuńSkąd bierzesz na to wszystko pomysły??
Najważniejsze, że paski dotarły.
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam
Jedna cudniejsza od drugiej!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam i wzdycham z zachwytu:)
Ladne sa , czerwony kolor pasuje na swieta . W jednym kolorze tez choinke ubieralam , ale z czasem chce sie kolorowa . Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne są wszystkie Twoje zawieszki-ozdoby na pewno pięknie przyozdobią choineczkę:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Piękne ozdoby, na choince, stroiku, czy gdziekolwiek indziej będą jak wisienka na torcie:-)
OdpowiedzUsuńSame cuda i cudeńka zawieszki są naprawdę śliczne sama myślałam o zrobieniu dwustronnych zawieszek niestety chwilowo brakuje czasu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI jak tu nie napisać , że są przepiękne Podziwiam umiejętności.Twoje paluszki chyba potrafią sobie poradzić ze wszystkimi pracami.Mój starszy syn zobaczył wczoraj te cudeńka (które mam +z licytacji) i dziwił się jak można zwinąć takie maleństwa:) i jeszcze ułożyć w tak piękną całość. Podobało mu się niesamowicie a rzadko czymkolwiek się zachwyca.Jeszcze drugi syn i synowa nie widzieli, już widzę ich miny:) Ilonko TO są CUDEŃKA i każde piękne . :))) Ciesze se, że masz papierki i będziesz zwijać i cieszyć nasze oczka:)
OdpowiedzUsuńŻe niby proste?! Co to to nie ;) To chyba wyższy stopień wtajemniczenia - wyglądają zjawiskowo ;)
OdpowiedzUsuńIlonko stworzyłaś kolejne cudeńka. Te święta u Ciebie będą wyglądały fantastycznie z takimi dekoracjami :)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej urzekła piąta, nie wiem dlaczego, bo przecież pozostałe są piękniejsze, bogatsze i z obrazkiem lub zawieszką, a jednak lubię tą piątą :)
OdpowiedzUsuńOstatnio jestem zauroczona quillingiem i bardzo mi się te zawieszki podobają. Szczególnie ta pierwsza z obrazkiem, jest cudna! Kolorystycznie też świetnie grają. Ilonko - wszystko co robisz jest z wysokiej półki. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńŚwietne zawieszki, i tym bardziej mi się podobają, ponieważ są dwustronne ;-))
OdpowiedzUsuńale sie usmialam !!!! Zerkam na trzecia zawieszke i zastanawiam sie co to za stwor wyglada z dolu. MA zielone uszy i oczy....Mysle sobie- sowa jakas zzieleniala z zazdrosci czy lis w odmiennym kolorze.... buahaha. Umarlam, jak sie zorientowalam ze to listki !!!!! Ale czub ze mnie !!!
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwa:) Podziwiam Ilonko Twoją cierpliwość:) Wszystkie będą się pięknie prezentować na choince:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudeńka!
OdpowiedzUsuńIlonko przepiękne są! Każda jedna zachwycająca!!!Mam nadzieje że pokażesz nam je jeszcze już na choince. Ja w tym roku to chyba będę mieć choinkę ze wszystkim we wszystkich kolorach tęczy, o ile wyrobię czasowo! Och tu w Hiszpanii też bieda z niektórymi rzeczami do rękodzieła i też wszystko prawie z Polski zwożę. Dmucham dalej ciepłym wiatrem w Twoją stronę, oby słońca jak najwięcej. Ja wręcz się dziwię że jeszcze słońca tyle tu u mnie (mieszkam w Bilbao a to istna kraina deszczowców). Buziaki i miłego tygodnia!
OdpowiedzUsuńŚwietne, ta druga wg. mnie najładniejsza :)
OdpowiedzUsuńwszystkie sa bardzo ładne ale najbardziej podoba mi się to z ptaszkami :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne. Ja też lubię choinkę stonowaną :) U mnie jest biel i czerwień no i oczywiście zieleń choinki :)
OdpowiedzUsuńA co tam kombinowane, ważne że wyszły ślicznie :)
OdpowiedzUsuńSame cuda robią te Twoje rączki.Podobają mi się wszystkie Twoje ozdoby, są piękne.
OdpowiedzUsuńSą przecudne, szczególnie ta z obrazkiem! Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńCzasem mniej znaczy wiecej ;) cudne ozdoby - masz talent do tego. A mi najbardziej podoba się właśnie ta pierwsza :D taka urocza w kolorach i te śliczne obrazki w środku :D
OdpowiedzUsuńJa przestanę tu zaglądać bo mój chirurg załamuje ręce jak widzi moje biedne szczęki w bite w klawiaturę a okulista do dzisiaj nie może zrozumieć w jaki sposób można dostać takiego oczopląsu.Miłego dnia
OdpowiedzUsuńAle sliczne te zawieszki.
OdpowiedzUsuńZawieszki pierwsza klasa aż oczu nie można oderwać
OdpowiedzUsuńBędzie mi niezmiernie miło jeśli udostępnisz link ;-))
OdpowiedzUsuńCudowne!!! Bardzo dużo pracy ale jaki efekt, zazdroszczę talentu i cierpliwości, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń