> To co robię i co lubię: Gazetnik...raczej ,,kartecznik''-kursik

sobota, 8 lutego 2014

Gazetnik...raczej ,,kartecznik''-kursik

Dzień dobry;)
Ostatnio,dostałam kilka wiadomości na temat mojego  gazetnika.
Zdziwiłam się ,bo robiłam go dawno temu.
Starałam się jak mogłam,żeby wytłumaczyć jak powstał,ale wiadomo,jak to opisy.
Przyszedł mi do głowy pewien pomysł,żeby zrobić nie gazetnik,tylko kartecznik.
Moje kartki leżały w koszyku,ale miałam ogromny problem z szukaniem tych,które były mi potrzebne.Wiadomo jak niewygodnie się grzebie   w kupie papierów.
Kartecznik zrobiłam w podobny sposób jak gazetnik,ale jest obity materiałem.
Zrobiłam kilka zdjęć ,żeby pokazać jak powstawał.
Teraz gotowy produkt.
Środek wyhaftowałam haftem płaskim.
Powiem Wasz szczerze,że to pierwszy haft z którego jestem bardzo zadowolona;)
Z całej pracy również.
Kolory pasują mi do całej reszty śmieci,które zalegają moje przepastne biurko robocze.





Kartecznik zrobiony jest pudeł,w których mój mąż przynosi zakupy;)
Czasami mam ich dość,ale czasami się przydają.
Ja tutaj użyłam haftowanego środka,ale w gazetniku jest splot z papierowej wikliny
Potrzebne nam są 3 całe tektury i jedna z okienkiem,jak na zdjęciu drugim.


Ja oklejałam tutaj materiałem,przy gazetniku,malowałam.


Oklejamy,bądź malujemy następne 3 tekturki.
W tym przypadku do jednej z nich dokleiłam haft.
Sorki za zdjęcie,ruszyło mi się coś;)

Nie sklejamy tych części,odkładamy na bok.


Kiedy mamy wszystkie gotowe cztery części,wycinamy odpowiedniej szerokości pasek ,o długości naszego gazetnika.

zaginamy jak pokazane


Pasek ciut mniejszy niż szerokość środka poprzedniego paska


Oklejamy,lub malujemy i przyklejamy do środka .
Odkładamy


boki robimy według uznania,ja uszyłam


Teraz montujemy całość,zaczynając od przyklejenia podstawy do jednej części.
Haft jest od zewnątrz,zakładka musi się znaleźć tu gdzie haft ,bo na to będziemy doklejać ramkę.


Doklejamy paski z dwóch stron 


Kiedy mamy podstawę i boczne paski doklejamy zewnętrzne części,czyli te ciemniejsze.
Oczywiście drugie końce bocznych pasków,mają iść między warstwy drugiego  boku.
Kurcze trochę namieszałam,ale będziecie wiedzieć o co chodzi;)




Szpary które powstały zalepiłam klejem na gorąco,tak dla wzmocnienia


Dokleiłam jeszcze cienką tekturkę,ale zapomniałam obfocić

Tekturki okleiłam i dokleiłam jako nóżki


Teraz czas na szczerość.
Ten mój kartecznik ma jedną małą wadę;(
Dla mnie małą,bo stoi tam gdzie stoi,czyli przy ścianie.
Konstrukcja nie jest niestety na maksa stabilna.
Całość jest cięższa niż w przypadku  gazetnika i przy sporej ilości kartek ,kiedy  wszystkie położą się na jednej ściance,całość się trochę chwieje.
Myślę,że ja mam tutaj za krótkie nóżki,ale ponieważ nie chce mi się ich zmieniać,to zrobię jakieś wsporniki i wstawię je w miejscu klejowej pałeczki.

To tak czasem bywa,że wszystko wychodzi w praniu.
Może dobrze,bo człowiek wie,co począć następnym ,
razem i jak naprawić popełnione błędy.|
Właśnie zachlapałam sobie klawiaturę i kończę na mężowskim lapku;(((
Było nie pic tej pierońskiej kawy:((
Musze szybko wysuszyć,lecę!!!
Pozdrowionka





























27 komentarzy:

  1. Super pomysł :) a ten haft jest przepiękny :) też mam trochę karteczek, których nie mogę znaleźć kiedy są mi akurat potrzebne, chociaż wydaje mi się, że powinny tam właśnie być :) Muszę sobie sprawić taki kartecznik :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pomysłowe....jeszcze żeby był gdzieś kurs na czas:) a Ciebie podziwiam właśnie za to, że go masz i dzielisz się nim z innymi:)...

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjny kartecznik :) Ciągle mam kłopot, gdzie trzymać przepiękne kartki które dostaję. Też chyba sobie sprawię taki kartecznik :) Dziękuję za kursik :)

    OdpowiedzUsuń
  4. haft ślicznie się prezentuje, całość bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ilonko a mi sie przyda ten kursik rewelacyjny musze szybciutko wykorzystać na moje gazeciska buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały pomysł na specjalne miejsce na karteczki, które muszą być pod ręką.
    Pięknie wyhaftowane kwiaty.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale mi nasłodziłaś,dziękuję :) Haft jest śliczny,a kursik bardzo fajny na pewno sie przyda dziękuję:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajowski pomysł chyba każda z nas ma całe mnóstwo potrzebnych karteczek których nigdy nie można znaleźć. Fajny kursik skorzystam na 100% jak mi tylko czas pozwoli. a Hafcik piekny jest !! Miłego weekendu, Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny pomysł i to jeszcze z kursikiem :) Do tego bardzo ładny motyw haftu Ilonko :-) Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny haft!!!! Ilonko znowu pokazałaś coś , co by mi się przydała. Muszę zrobić sobie taki, wiem , wiem , już tak mówiłam o innych Twoich dziełach ale co ja poradzę, że podobają mi się a Ty tak cudownie to tworzysz, czy stwarzasz.... cudeńka?:)Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. ładniusi wynalazek, śliczny hafcik, piękne kolory.... wszystko super. Ale z tą kawą to już przegięłaś :) Mam po córci kubki niekapki, to może Ci podeślę. Zawsze to bezpieczniej, haha. Buziole

    OdpowiedzUsuń
  12. Kapitalny pomysł Ilonko. Ja też zawsze mam pełno karteczek z zapiskami. Muszę w końcu coś z tym zrobić. Twój kartecznik wygląda ślicznie, szczególnie podoba mi się ten hafcik. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny pomysł i wspaniały kursik! Dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  14. No nie wierzę. Coś co zrobiłaś Tobie się podoba??? Chora jesteś??? A może gorączka Cię trawi??? ;) Nie poznaję koleżanki :P A co samego produktu to pomysł świetny. Mi też by się przydał taki kartecznik na te wszystkie zapiski :) Kto wie - może odgapię... Tak mi przyszło do głowy że można by było do niego dorobić przegródki w środku - takie jak masz np w segregatorach...
    PS. Wiem, że dałaś mi czas do dzisiaj żeby u mnie pojawił się kolejny post, ale nie dam rady... Choróbsko się doczepiło znowu :/ ale będzie - obiecuję :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny pomysł :) A kursik przydatny.
    Zapraszam tutaj ---> www.szufladajustyny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. PRZEPIĘKNY !!!! Hafcik rewelacyjny!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ilonko, wiem, że się powtarzam, ale Ty zawsze tworzysz takie cuda, że oczy można zostawić:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczny haft naprawdę możesz być dumna ( chociaż twoje poprzednie haft też bardzo mi się podobały) Cudny kartecznik.
    Pozdrawiam Emila

    OdpowiedzUsuń
  19. Kapitalny ten wytwór w wykonaniu jak i w nazwie.teraz już wiadomo jak takie cudeńko powstało i to wcale nie wydaje się trudne,no gorzej byłoby u mnie z haftem bo dawno ,oj bardzo dawno tego nie robiłam .
    Ale co najważniejsze,to wreszcie jesteś zadowolona z tego co zrobiłaś ,nie marudzisz,nie narzekasz więc moje słowa tu są zbędne .Buziole wielgachne :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wspaniały pomysł,cudownie Ci wyszedł ten katrecznik.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. świetny pomysł - u mnie też ciągle całe mnóstwo karteluszek wala się wszędzie :) Mam nadzieję, że klawiatura dojdzie do siebie. pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudnie prezentuje się gazetnik! Piękny hafcik nadaje mu życia! Tutorial przejrzysty:) Same plusy, a Ty narzekasz:) Na pewno coś wymyślisz aby gazetnik stał spokojnie:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  23. I już nie wiem co bardziej podziwiać: cuda z papieru czy hafcik ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak dla mnie to praca jest rewelacyjna i bardzo mi się podoba.
    A kursik świetny i aż mnie kusi by coś takiego wykonać.

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękny haft i super pomysł:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo,które tutaj zostawiacie;)