Dziękuję Wam kochani za wszystkie komentarze pod moją ostatnią quillingową jajczarką.Mam nadzieję,że ktoś skorzysta z pokazanego tam kursiku;)
Witam ciepło wszystkie nowe osoby na moim blogu;)))
Kochani dzisiaj pokażę Wam wielki,jak dla mnie oczywiście(wcześniej nie miałam przyjemności z takimi gabarytami)obraz.
Obraz jest zamówiony przez moją koleżankę.
Zrobiła sobie remont w mieszkaniu,pomalowała ściany i skapnęła się,że wszystko co do tej pory na nich wisiało,zupełnie już nie pasuje.
Ciemne ściany,tak jak tło obrazu,musiały być czymś rozjaśnione.Wpakowała mi wszystkie ramki do chałupy i powiedziała maluj;))
Pomalowałam na biało,a w jednej ,niestety tej największej miał się znaleźć jakiś quillingowy motyw.
Ja mogę zwijać paseczki,ale florystką nie jestem i stworzenie jakiejś kompozycji,to dla mnie mega wyzwanie;(
Męczyłam się z tym ponad tydzień,układałam,przekładałam.Obrazek miał być dość skromny,nieprzewalony ogromną ilością elementów.
Powstało kilka kwiatków,połączonych ze sobą dość abstrakcyjnie.Zamiast gałązek zawijaski,liście jakby trochę przypadkowe,no może oprócz maczków.
Nie będę więcej gadać,sami zobaczcie.
Zdjęć sporo,ale chciałam pokazać poszczególne fragmenty całości.
Jakość fotek,marna.Mój mąż poprzestawiał mi coś w aparacie i za diabła nie wiem jak to przywrócić do poprzedniego stanu.Powiem Wam szczerze,że jeszcze choróbsko mnie trzyma i nie mam najzwyczajniej siły latać z tą wielką ramą i szukać miejsca na lepsze zdjęcia.
Do sesji powiesiłam go na mojej ścianie.
Tutaj widać jego wielkość.
Kolory i zdjęcie beznadziejne;(
Na Picasie jest wszystko oki,a jak dodaję na bloga,to zupełnie inaczej wyglądają.
Każde zdjęcie inne;((((
sorki.
Zmykam już,bo jeszcze nie zajrzałam do Was,a czas leci;))
Trzymajcie się cieplutko;))
Po pierwsze moc zdrowia! A po drugie to jestem pod wrażeniem cierpliwości i dokładności;-)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie ! Tydzień zwijania ? Efekt jest niesamowity. Obraz ma w sobie taką lekkość, ulotność - rewelacja .
OdpowiedzUsuńKompozycja prześliczna! Kobieto, ależ masz cierpliwość do zwijania tych paseczków;) A ty zdrowiej prędko. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękna kompozycja. Skromna, delikatna, w sam raz na ścianę. Przykra sprawa z tym choróbskiem a na męża nakrzycz by naprawił co przestawił ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obserwacji mojego bloga.
Ilonko , szacun za taką ilość zwiniętych papierków. Obraz wyszedł przepiękny . Nowa właścicielka będzie zachwycona. Szczerze Cię podziwiam, wszystko czego się dotkniesz wychodzi idealnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i wiosennie i wracaj szybko do zdrowia.
Super! Genialne! Super Ilonko Ci to wyszło. Przepiękny! Gorąco pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńobrazek Ilonko jest śliczny ale ja jest zbyt mało cierpliwa aby takie cudo wykonać - może kiedyś - mimo to dziękuję ci za prezentację buziaki slę Marii
OdpowiedzUsuńJa też taki chcę!!!!! To jest mistrzostwo świata!!!! I nie ważne że aparat robi swoje fochy ten obraz jest cudowny.
OdpowiedzUsuńjaki piękny! też bym chciała mieć taki obraz na ścianie :)
OdpowiedzUsuńPiękny a nawet przepiękny!!! Nie mogę oderwać oczu od zdjęć:) Nie widzę by coś było nie tak ale zdaję sobie sprawę , że w realu są bardziej urodziwe te kwiatuszki i kolory:)Pozdrawiam. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Buziaki
OdpowiedzUsuńFlorystką może nie jesteś, ale kompozycja godna florysty - proporcje zachowane, dobór elementów i kształtów świetny, nic się ze sobą nie gryzie i łączy w piękną całość:) a za kręcenie też oczywiście podziwiam, no i zdrowia życzę
OdpowiedzUsuńMasz niesamowitą wyobraźnię!
OdpowiedzUsuńObrazek wygląda świetnie :-)
cudowny obraz:) podziwiam za cierpliwość i precyzję:)
OdpowiedzUsuńNo cóż Ilonko ta kompozycja jest .... przepiękna, precyzyjna. Kwiatki wyraźne, kompozycja cudna, a zawijaski dodają uroku i (może to nie najlepsze określenie) ale i lekkości.Mnie się bardzo podoba. Pozdrawiam gorąco i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńP.S. Długo mnie nie było na blogu ale wkrótce "przeszpieguję" Twoje poczynania , no i jakżeby inaczej ślad zostawię:)))
Fantastyczne, przepiękne, pełnia smaku, proporcje idealne, różnorodność, gdzie ta koleżanka mieszka to pojadę ukraść obraz:-)))))))???????
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię bardzo!
twoj qulingowy obraz nieziemski
OdpowiedzUsuńTy masz jednak rękę do zwijania paseczków,co prawda ja pewnie bym ułożyłam trochę inaczej kompozycję ,ale Ilonko i tak wyszło prześlicznie.No i te gabaryty pokazały że świetnie sobie radzisz i z dużymi pracami.Aga będzie mega zadowolona ,zobaczysz ,może nawet kolejne zamówionko Ci wpadnie.
OdpowiedzUsuńCałuski :)
niesamowity każdy szczególik który tworzy tą piękną całość :)
OdpowiedzUsuńCudeńko.
OdpowiedzUsuńPodziwiam pani piękne prace. Zazdroszczę talentu i wyobraźni. ja mam tyle talentu ile gracji ma słoń w składzie porcelany. Też chciałabym mieć takie talenty no i troszkę czasu na takie hobby chociaż dla siebie. Pozdrawiam i zdrówka życzę ;)
Tylko tydzień??! Ja bym siedziała nad tym pół roku hahaha. Bardzo piękny, uwielbiam jak rzeczy są skromne i efektowne tak jak ten obraz. Przy okazji dziękuję, że mnie odwiedzasz i dajesz wsparci dobrym słowem. Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na Twoje cudeńka.
OdpowiedzUsuńZrobiłaś coś niesamowitego:)
OdpowiedzUsuńAlez pracy tu włozyłas, efekt super podziwiam Cie Ilonko.
OdpowiedzUsuńObraz jest prześliczny Ilonko. Wspaniale sobie poradziłaś z gabarytami i kompozycją. Jesteś mistrzynią! Już od dawna marzy mi się taki dość spory obraz i nawet mam już pomysł ale nie mam czasu. To chyba projekt na emeryturę. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, po prostu ARCYDZIEŁO !!!! I żaden aparat nie jest w stanie tego zepsuć :)
OdpowiedzUsuńObraz jest rewelacyjny !!! Nic mu nie brakuje. Sama marzę o takim obrazku do pokoju, ale jakoś trudno się do tego zebrać :)
OdpowiedzUsuńSuper!!! Ilonko zrobiłaś niesamowity obraz. Efekt mam nadzieję wynagrodził Ci ten duuużu nakład pracy :)
OdpowiedzUsuńIloka, ależ to piękne!
OdpowiedzUsuńjest cudowny!!!
OdpowiedzUsuńKompozycja cudowna! Gratuluję cierpliwości i kreatywności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam na mojego raczkującego bloga :-)
http://kruczkaart.blogspot.com/
Jest bardzo ładny! Skromna i do tego jak zdolna z Ciebie dziewczynka!:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny obraz! Nieźle się napracowałaś, ale efekt końcowy jest powalający :-)
OdpowiedzUsuńpadłam i nie wiem czy będę w stanie podnieść się
OdpowiedzUsuńWitaj Ilonko.
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu. Pracy pewnie wiele , ale efekt naprawdę piękny.
Pozdrawiam serdecznie:))
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę :-)
o jakie arcydzieło, piękny obraz :) a te malusie dzwoneczki są boskie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe to dzieło, takie ..... yyyyy eeeeee , no takie właśnie, hihi. Się rozumie. No.
OdpowiedzUsuńZdrówka !!!!!
O Matko i Córko! Toż to arcydzieło, totalny odjazd. Jesteś rewelacyjna. Dopracowane szczegóły, płatki, dzwonki itd. Tak się zachwyciłam, że nie wiem co napisać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i nie wychodzę z wrażenia :-)
Wspaniała kompozycja! O tym, że dopracowana w każdym najmniejszym szczególe nie muszę nawet wspominać, wszystkie twoje prace są takie. Ta jest wyjątkowa, prawdziwy obraz papierem malowany. Masz niesamowitą wyobraźnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pięknie koronkowy.
OdpowiedzUsuńJa obrabiam w Xn View (darmowy). Szybkiej i prościej.
Pozdrawiam.
Obraz jest przepiękny !!!!
OdpowiedzUsuńOpłacało się męczyć nad nim tydzień bo efekt wspaniały .
P.S. Niestety nie podpisałem, ale tak- te pierwsze jajko u mnie jest z kieszonką i jest rozmiarów ok.10x15 cm.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka :)
Prawdziwa sztuka, prawdziwe dzieło! Nie potrafię sobie nawet wyobrazić ile to pracy, ale dzięki wytrwałości efekt jest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Zdrówka przede wszystkim życzę :) A obraz to mistrzostwo świata - zaszalałaś Kobieto! Buziaki :*
OdpowiedzUsuńCudoooo!
OdpowiedzUsuńByłabym w siódmym niebie gdybym otrzymała takie cudeńko:) Wspaniała praca, która wymaga niezwykłej precyzji. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńCo za wyśmienita praca! Próbowałam wyobrazić sobie ten obraz w kolorze, ale wykonany z białego papieru podoba mi się bardziej.
OdpowiedzUsuńIle pasków na to poszło? Tak z babskiej ciekawości pytam.
A jeśli chodzi o zdjęcia - w ustawieniach bloga można coś tam zamieszać, by google nie poprawiało automatycznie zdjęć przed wrzuceniem na bloga. Tylko nie pamiętam, gdzie to trzeba kliknąć.
quel travail splendide
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić? Jest pięknie i nic tego nie zimeni. :-)
OdpowiedzUsuńDół tego bukietu mi się bardzo podoba, wszystkie te kwiatki delikatne, te liście. To jest sztuka i rękodzieło, coś czego nikt w 100% nie powtórzy. Kocham Twój qulling, kocham Twojego bloga :-)
Wyszło rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńKwiaty to moja działka, także mogę śmiało powiedzieć, że pod względem florystycznym - CUDO ;)
Pozdrawiam,
Piwonia.