> To co robię i co lubię: Quilling z haftem-jajo i świecznik z szalonymi kurczakami

wtorek, 25 marca 2014

Quilling z haftem-jajo i świecznik z szalonymi kurczakami

Dzień dobry;)
Kochani miałam nic nie robić wielkanocnego,ale nadarzyła się okazja wystawić kilka prac przed świętami,więc włączyłam 3 bieg i ruszyłam z robotą.
Zrobiłam kolejną osłonkę na świeczkę zapachową,która właściwie może stać cały rok.
Zaczęło się od miłości do tych kurczaków,musiałam je wyhaftować.
Pomyślałam,że zrobię trochę śmiesznawą pracę,bo i kuraki śmieszne.
Nie ma kwiatków,elementy trochę inne niż te w poprzednich pracach.
Pomyślałam sobie,że  może ktoś zechce zrobić taką osłonkę i przygotowałam mały kursik.
Tutaj zamiast haftu można wykorzystać jakiś ładny motyw np decu i oprawić quillingiem.
Nie zajmuje dużo czasu,elementów nie jest wiele i są spore,więc nawet ci,których nudzi zwijanie pasków,mogą się pokusić,o ile w ogóle się spodoba;)
 Nie gadam więcej;)





jajko powstało tylko na użytek kursu,bo zapomniałam zrobić zdjęcia;)

Jeśli mamy haft to oprawiamy go w ten sposób


Jak widzicie nawet nie wyprasowałam haftu;(


Po oklejeniu kółeczkami przyklejamy z tyłu ładny papier.
Ja najpierw przykleiłam takie byle co i dopiero na to normalny,co widać już na gotowym świeczniku.


Teraz możemy lekko zwilżyć wodą i umocować na wzorniku.
Elementy się dopasują do jego kształtu.


Podstawka
Żeby się nie przesuwała,możemy dać kropelkę kleju na dno wzornika,potem się łatwo odrywa.
Starajmy się nie przyklejać do słoiczka.



Zwijamy pasek ,albo dwa w zależności od długości.
Dorabiamy łezkę(kółeczko luźne ściskane z jednej strony)
i wypełnienie (te zawijaski) które pokazywałam tutaj
Smarujemy klejem dla wzmocnienia


Teraz robimy serduszko


Doklejamy do boków,ale nie do słoika;)


Teraz duże kółko 


Wypełnienie i ścisłe kółeczko lekko wypchane koralikiem i posmarowane klejem


Brzegi smarujemy klejem i wkładamy delikatnie wypełnienie


Do środka kółko

Doklejamy.
Jak widzicie kółko nie jest całkiem kółkiem,ale ważne ,żeby dopasować.


Chyba nie muszę tłumaczyć;)


Jak widzicie jedne z tych dwukolorowych łezek są większe,a drugie mniejsze,ale to wszystko zależy od nas,co tam chcemy i jak chcemy.
Widzicie ,że na dole też są takie kółka jak na górze.
Wzmocniłam konstrukcję kółkami scisłymi


To wszystko.
Nawet jak nie będziecie chcieli takiej osłonki, to wiecie jak zrobić koronkowe kółeczko;)

Kochani wybaczcie,ale nie zajrzę  teraz do Was na blogi.
Od wczoraj siedzę przed komputerem i mam dość .
Sporo pracy miałam z konkursem na kursowym blogu i już mnie głowa boli od patrzenia w monitor.
Piękna pogoda więc lecę z psem,bo nie wiadomo co będzie za godzinę;))
Wieczorkiem do Was pozaglądam;)

Buziaki ;)




















44 komentarze:

  1. Świetny kursik i śliczna osłonka. Szkoda,że nie mam tu pasków papierów, niszczarki na oddziale też nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ilonko, dlaczego u Ciebie to tak prosto wygląda, a u mnie już nie??
    Przepiękne i bardzo pomysłowe prace, a kurki to już taki prima aprilisowe minki mają:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałości !!!
    Cudnie się prezentuje.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ilonko ja jestem w totalnym szoku . Czy Ty w ogóle sypiasz ???? Kiedy Ty to wszystko ogarniasz. A osłonka jest cudowna!! . kurczak boski . Chyba się przekonam do quillingu , ale to już po Wielkanocy bo jeszcze u mnie zalega sporo zaczętych prac , które trzeba wykończyć przed Świętami o oknach nie wspominając :-).
    Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe, ale niestety, nie dam rady:-(

    OdpowiedzUsuń
  6. Super! A straszyłaś, że może zrobisz tylko jedną, no może dwie prace w temacie Wielkanocy a tu się rozpędziłaś i dobrze bo jest na co popatrzeć. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prosto ale efektownie. Piękna ozdoba wielkanocnego stołu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach iLonko ale masz werwę do działąnia śliczności i wracaj szybko z tamtąd dokąd się wybierasz to może mogę prosić byś za mnie ten kubek zrobiła 3D - nijak nie mam pomysła a termin tuż tuż buziaki śle Marii

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze raz - prześliczne! Już pachnie Wielkanocą.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny i elegancki, połączenie kolorów rewelacyjne:) a kurczaczki zaczepiste:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj, jak zwylke, piękna praca i .....jak pokazana? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam tyle robótek pozaczynanych, ze już następnej nie mogę. A wielka ochotę mi narobiłaś tym postem:) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  13. Twoje sprężynki i to co z nich robisz, to arcydzieło.

    OdpowiedzUsuń
  14. To takie proste jak przedstawiasz ale ja bym kręćka dostała od skręcania tych drobiazgów, kurki są świetne :D

    OdpowiedzUsuń
  15. zbieram sie do tego i zbieram, ale jakos mnie przeraza bo wydaje mi sie czarna magia byc owe zwijanie rulonikow, a to z racjii tego, ze jestem niecierpliwa :( no, ale moze w koncu sie jakos zmobilizuje :) Pieknie wyszedl swiecznik, a te kurczaki sa slodziusie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny świecznik, kursik super, znów mnie inspirujesz Ilonko :) Będę musiała zwiększyć obroty hahaha.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudo, cudeńko, jak Ci to fantastycznie wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny świecznik, a te kurczaki są po prostu boskie :D. Kursik świetny :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. wysiupane w kosmos te kurczaki :D mega fajne i pozytywne :)

    OdpowiedzUsuń
  20. fantastyczne te kurczaki i bardzo oryginalny pomysł na świecznik ... Ty to masz cierpliwość :-)
    pozdrawiam, Ella

    OdpowiedzUsuń
  21. Pobuszowałam trochę po Twoim blogu i jestem pod ogromnym wrażeniem prac, które tworzysz !!!!!!!! Masz niesamowite pomysły i sprawne rączki !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne prace - cóż za uzdolnienia! Gratuluję pomysłów i zdolnych rąk. Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  23. No Kochana ależ cudo wymodziłaś. Nic innego tylko dziś siedzę tu i gapię się, podziwiam , ach... -ów , och....-ów bez końca. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Genialne czegoś tak pięknego już dawno nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Osłonka rewelacyjna! Ale tych zawijasków już kiedyś próbowała i wiem, że to ponad moje siły :)

    OdpowiedzUsuń
  26. A Ty jak zawsze tworzysz piękno i oryginalność.Te haftowane kuraki-cudaki są zajefajne.Mam wrażenie ,że ten mi się jeszcze bardziej podoba od poprzedniego,pomimo że tam były moje ulubione fioleciki .
    Mam wrażenie,że zaczynasz się rozkręcać i wracasz do swojego naturalnego rytmu pracy.
    Taką właśnie Cię poznałam,pracowitą,pomysłową i kreatywną do granic możliwości.
    Buziaki złociutka :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Chyba się powtarzam, ale najbardziej lubię Ilonko Twoje quillingowe prace. Jestem zachwycona tą osłonką! Dawno już nic nie "ukręciłam", aż mi żal. Może jak się uporam z ogrodem to spróbuję. Kursik jest świetny.
    Mam nadzieję, że spacer był udany? Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jej! Kursik taki przystępny, wystarczy tylko siąść i kręcić papierki i haftować kurczaczki:) Ostatnio nie mogę się obrobić, ogród i ogród....
    Sliczna praca Ilonko, jak każda Twoja:) Mocne uściski ode mnie, z przyjemnością oglądam Twoje rękodzieło!

    OdpowiedzUsuń
  29. Fantastyczna praca. Bardzo podoba mi się takie połączenie technik. Hafciki kuraki, są przesympatyczne, a całość wspaniale się prezentuję.
    Ps. dziękuję za kursik :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jest rewelacyjny i dziękuje za naukę.

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękny efekt pracy i świetny kursik:), nigdy nie robiłam nic tą techniką, ale może kiedyś spróbuję:) Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  32. oo jaaa ! Ślicznie ! Przepięknie ! Normalnie zabrakło mi słów ! Cudnie i tyle !

    OdpowiedzUsuń
  33. Gratuluję cierpliwości :) prawdziwe dzieło sztuki :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ilonko fantastyczna osłonka :) a hafciki z kurczakami urocze :) podziwiam... podziwiam ... podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękności, ale jednak się nie skuszę :) Nawet jeżeli kółko nie jest całkiem kółkiem haha :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Kochana przecude te Twoje kurczaki :-) Skąd miałaś wzór jeśli można wiedzieć?

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetna ta osłonka! Nie dość że pięknie to obmyślałaś to i kursik fajny ;-))

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo oryginalne prace wykonujesz ;) świetna ta osłonka :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Przepiękna praca:) Aż mnie kusi na ten quilling :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ależ to jest piękna praca, byłaby z tego fajna korona dla Miss. Pozdrawiam. Ala

    OdpowiedzUsuń
  41. Matuchno... Ilonko cudeńka tworzysz ! Siedzę tu i gapię się, po stronkach Twojego bloga buszuję i oczęta raduję !
    Toż to małe dzieła sztuki ! Oj, masz kochana złote rączki !
    Podziwiam Cię za anielską cierpliwość przy skręcaniu tych paseczków ... ja nie dałabym rady !
    Cieplutko pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo,które tutaj zostawiacie;)