Dzisiaj świąteczny stroik zrobiony moimi ulubionymi technikami.Papierowa wiklina w połączeniu z quillingiem.
Zachęcona przez Emkę zgłaszam go na wyzwanie Szuflady.Nigdy wcześniej nie brałam udziału w takich zabawach,ale może czas zacząć;)
Nie chciałam poustawiać moich robionych pisanek,bo one są bardzo kolorowe i stroik zrobiłby się zbyt pstrokaty.Jeśli zostanie ze mną do świąt,znajdą się tutaj jajka w jednym kolorze.
A tutaj króciutko jak powstawał stroik
Ten układ rurek nie jest chyba profesjonalny,ale ja oplotłam pierwszy rząd jedną rurką,którą obcięłam i podkleiłam
dopiero w drugim rzędzie dołożyłam dwie rurki i oplotłam splotem ósemkowym
Teraz czas na dzbanuszek
Podnosimy po jednej rurce z pary i wyplatamy splotem ósemkowym
Tutaj pokazałam jak dokładam rurki za osnową
docinam pod kątem
i dokładam rurkę
Kiedy mamy już dzbanuszek dorabiamy spód
Kiedy mamy spód,
podnosimy rurki i wyplatamy ,,murek''
Ja nie zrobiłam zdjęcia,ale dołożyłam rurki osnowy,bo odległość między tymi była zbyt duża i splot byłby nieładny
Praktycznie nie robiłam żadnego wykończenia,bo miałam tak mocny splot,że wystarczyło tylko obciąć rurki
Klajster zdziała resztę;)
Czas na stojaczki na jajka
Połączyłam dwie rurki,zwinęłam kółeczko ,wypchnęłam i pomalowałam
Zrobiłam tylko cztery,bo sądzę,że w zupełności wystarczy.
Przykleiłam klejem i gotowe;)
To taki kursik nie kursik,ale byłoby bezsensem tłumaczyć każdy ruch,przy tak prostym zadaniu,tym bardziej,że większość z Was dużo lepiej radzi sobie z wyplataniem denka niż ja;)
Następnym razem pokażę jak zrobić quillingowe żonkile i tulipanki
Teraz idę do łóżka,bo znów paskudnie się czuję;(
Gardło,głowa,lekka gorączka.
Mąż chory i ja chora,masakra jakaś;(
Pozdrowionka;)
Śliczne te kwiaty, filigranowa koronka :D
OdpowiedzUsuńIlonko, znów mnie zachwyciłaś swoim dziełem:) Ciekawi mnie jak Ty tam przyczepiłaś te kwiatuszki, że tak pięknie stoją? Życzę Ci powodzenia w wyzwaniu i oczywiście dużo zdrowia, trzymaj się:)
OdpowiedzUsuńP.S.
Ja już od trzech dni walczę z jakimś wiosennym przeziębieniem;) Ale damy radę - prawda?:)
Tylko Ty w tak perfekcyjny sposób potrafisz połączyć te dwie techniki ;) Wyszło pięknie!
OdpowiedzUsuńIlonka ja uwielbiam te Twoje pomysły,są dokładnie przemyślane i później wykonane.Ślicznie wyszedł ten stroik,a kwiatki są tak piękne,że aż zazdroszczę.Jajeczka też pokombinowane jakimiś ziarenkami.I na koniec życzę powodzenia w wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoim stroikiem. Koszyczek piękny, kwiatuszki urocze. Od pewnego czasu przymierzam się do spróbowania swoich sił w robieniu papierowej wikliny, Twój tutorial przyda się bardzo. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia:)
OdpowiedzUsuńStroik wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka :)
stroik wyszedł fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńAle to super wygląda :)) Kwiatuszki są przepiękne :)))Ślicznie to połączyłąś :)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki mnie urzekly najbardziej :) Caly stroik oczywiscie uroczy ale te zonkile... ach...
OdpowiedzUsuńPodobny stoik robilam w zeszlym roku ale nie z dzbanuszkiem tylko oslonka na malutka doniczke z zywymi zonkilami... Nie lubie sztucznych kwiatow ale takie quillingowe... mmm...
Zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowka i mezusiowi tez :)
Buziaki, Renia.
Czekam na kurs żonkilowy :-). Koszyczki piękne, ale i tak uważam, że to dla mnie za trudne... bardzo podoba mi się teen stroik :-). Zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńjak najbardziej do wyzwania ,,kolory i tematyka idealne
OdpowiedzUsuńTakie cuda zrobiłaś , że oniemiałam.
OdpowiedzUsuńJak zawsze śliczności. Najbardziej mnie zachwyciły kwiatuszki. Życzę Ci dużo zdrówka i powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńA ja kombinowalam jak robilam filizanki z rozami jak dorobic spodeczek,robilam osobno i sklejalam klejem na cieplo,a tutaj taki prosty sposob,zeby podzielic rurki,jedne ida na filizanke,a drugid na spodek,,,hehe nie wpadlam na to.Stroik piekny Ilonko,cudnosci :-)
OdpowiedzUsuńEkstra!
OdpowiedzUsuńDobrze,że nikt nie widział mojej miny gdy oglądałam, oczy duże z podziwu i otwarta buzia;-)))
Świetny, pomysłowy stroik, bardzo mi się podoba:) Szybkiego powrotu do zdrówka:):*
OdpowiedzUsuńEstupendo tutorial, me gusta como queda.
OdpowiedzUsuńBss.
Jaki wiosenny stroik ;-)) Zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńPiękne te kwiatki i stroik bardzo pomysłowy :)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę dla calej rodzinki a koszyczek, stroik świetny :)
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana:)
OdpowiedzUsuńPiękne robisz te plecionki. Ale czym to pomalować, żeby takie ładne były kolory?
OdpowiedzUsuńWykorzystałam tutaj reszteczki moich akryli,a że kolor był mało ciekawy dodałam zwykłej żółtej farby.Najlepsze są akryle,bo dają taką fajną śliską powłokę.
UsuńZgłosiłam moj stroik na wyzwanie bo u Ciebie zobaczyłam je i tak jak u Ciebie jest to moje pierwsze wyzwanie :) Życze powodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciekawy pomysł stroika. Wykorzystałam go w swoich pracach. Pojechały nawet w świat, bo się spodobały.
OdpowiedzUsuń