Myślałam,że nie zrobię nic na wyzwanie Cykliczne kolorki u Danutki,ale pod wpływem nacisków dałam radę;))
Quillingowe serduszko na szybko robione,takie trochę biedne i róża z krepiny.
Róża jest chyba bardziej w malinowym kolorze,ale dysponuję tylko taką krepą.
Nie mam weny do gadania,więc zapraszam do oglądania;)
Zdjęcia czerwonych prac to jakiś koszmar,co rusz wychodzą inaczej i nijak nie maja się do rzeczywistości;((
Listki w tej róży nie są zrobione w krepy a z bibuły.
Dużo gorzej mi się je robiło ze względu na gęstośc bibuły.
Krepa wygląda fajniej.
Bardzo lubię kolor czerwony,ale na sobie;)
Lubię ubrania w czerwieni,usta w czerwonym kolorze i czerwone paznokcie.
Jeśli chodzi o robótki,to chyba nieszczególnie .
Czerwień jako mały dodatek tak,ale w większej ilości to chyba tylko na Boże Narodzenie.
Dziękuję ,że jesteście,dziękuję za każde słowo tutaj zostawione;)
Ja chyba oszaleje jakie cuda masz niezaprzeczalny talent: )
OdpowiedzUsuńMasz bardzo duży talent, twoje prace są rewelacyjne. Uwielbiam je podziwiać.
OdpowiedzUsuńNieważne że na szybko sklejone liczy się efekt, a ten jest super.
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ilonko, że zdążyłaś :-).
OdpowiedzUsuńRóża jest piękna, jak żywa, te listki zrobiłaś fantastycznie. Ale chyba jeszcze bardziej zachwycam się pracą quillingową... Masz złote rączki :-)
No po prostu brak mi słów. Róża jak żywa, a serducho przepiękne :) Nie wiem jak to robisz, ale jesteś perfekcjonistką w każdym calu ::) Pozdrawiam i całuski ślę :)
OdpowiedzUsuńMożesz wierzyć, albo nie, ale na pierwszym zdjęciu róża do złudzenia przypomina żywą. Naprawdę!!! Myślałam, że tą różę położyłaś tak dla ozdoby, no ale przecież ... sam tytuł postu mówi, że to krepa. Mimo wszystko, serducho i róża są śliczne. Już nie mogę się doczekać kolejnych Twoich prac.
OdpowiedzUsuńPodtrzymuję to co już zostało powiedziane - róża naprawdę wygląda jak żywa! :) Quillingowe serce też jest fantastyczne, a już na pewno bardzo pracochłonne, więc nie ogarniam jak może być zrobione "na szybko" :)
OdpowiedzUsuńPopieram przedmowczynie. Gdybyś nie napisała że róża jest sztuczna to w życiu bym nie zgadla.
OdpowiedzUsuńIlonko, ja wiedziałam, że zrobisz te czerwoności;) Różyczka jest cudna:))) Wiem co piszę;) - nie słodzę;) tylko stwierdzam fakty. A serduszko jest urocze i bardzo mi się podoba. Jeśli pozwolisz, to podpatrzę to i owo, gdy zabiorę się za te paseczki;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:) Kasia
Róża jest piękna, naprawdę jak żywa wygląda, serduszko też cudne, wcale nie biedne jak napisałaś. Ale masz talent dziewczyno kochana.
OdpowiedzUsuńRóż jest przepiękna i tylko dlatego, że znam juz Twoje prace Ilonko nie zaskoczyłaś mnie ta krepiną:) bo wygląda jak żywa aserducho pierwsza klasa- nie uwierzę, że zrobione na szybko:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńróża piękna :) też myslałam w pierwszej chwili, że prawdziwa :)
OdpowiedzUsuńwow!!!! Róża jak prawdziwa a serce mistrzostwo świata
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cuda pokazałaś. Też mam ochotę zrobić jakieś róże ale mam wątpliwości czy podołam. Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona różą :) przepiękna
OdpowiedzUsuńOj, zapachniało walentynkami :) Kochana, róża wygląda przepięknie, bardzo naturalnie. Serducho równie urocze, ale..... ten dzbanek.... jak on mi się podoba, to nie napiszę nawet. Uwielbiam takie stare dooperele.
OdpowiedzUsuńRóża jak żywa.piękna,szczególnie listki to prawdziwy majstersztyk,a jeżeli chodzi o serduszko,to prawdziwe cudo,zawsze podziwiam jak u kogoś widzę takie równiutkie "zwijanki",mnie takie nie chcą wyjść,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna ta róża! Wygląda jak prawdziwa. Podoba mi się też pomysł na serduszko, ślicznie się prezentuje. Gorąco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRóża jest przepiękna, wygląda jak prawdziwa tak samo jak serce quillingowe , cudo :)
OdpowiedzUsuńIlonko, piękne prace! Pojedyncza róża jak prawdziwa! Ileż u Ciebie zdolności manualnych i wielkiej cierpliwości!
OdpowiedzUsuńSciskam.
Kurczaki, żebym ja chociaż umiała taką różyczkę z krepy zrobić!!! Piękna, jak żywa!! Ouillingowe serduszko boskie!!
OdpowiedzUsuńróża śliczna, wygląda jak prawdziwa, a to quillingowe serce sprawiło, że moje serce zabiło mocniej
OdpowiedzUsuńJuż wszystko zostało powiedziane,nic innego nie wymyślę .Jesteś uzdolniona w wielu dziedzinach rękodzieła i czego się nie tkniesz zawsze dążysz do perfekcji.
OdpowiedzUsuńZadanie zaliczam na 6 z plusem ,bo czerwieni u Ciebie pod dostatkiem i to jeszcze jakiej cudnej.
Co do serduszka to widziałam ładniejsze ,wisi u mnie i jest od Ciebie haha :)
Przytulaski kochana :)
róża jak żywa, a serduszko urocze......:*
OdpowiedzUsuńNiezaprzeczalnie, niezmiennie zachwycasz mnie swoimi qulingowymi pracami, róża jest piękna, ale serce fantastyczne !
OdpowiedzUsuńGorące uściski :)
Super. Róża piękna, ale mnie urzekło to serce. A Ty tak fajnie piszesz "tak na szybko" itp. jest cudowne i takie misterne. Rewelacja. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńO jak sie cieszę Ilonko że zdążyłaś z tą czerwienią. I co ja Ci moge więcj napisac , dziewczyny juz wszystko powiedziały. Ja tylko doda , że jestem pod ogromnym wrażeniem tej róży z krepy . Masz niewyobrażalny talen , co weźmiesz w swoja łapki zmienia się w ideał w każdym calu. śmiem twierdzic , że nawet z szarego PRl -owskiego papieru toaletowego potrafiłabys zrobić przepiekne kwiaty . Nie gniewj sie za porównanie ale Twój talen jest ponadczasowy !!!
OdpowiedzUsuńTa róza na pierwszym zdjęciu jest idealna, ładniejsz nawet od żywej .Walentynkowe serducho też świetne , ale tu zaskoczenia nie były bo w guillingu osiągnełas już 100% perfekcję.
Pozdrawiam Cie serdecznie
Wspaniała róża... jak żywa:)
OdpowiedzUsuńOj Oj na szybko a wyszło ci super róża jak prawdziwa a serduszko jak dla mnie wcale nie biedne super :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRóża świetna, mak też. :P
OdpowiedzUsuńBrak słów Ilonko, jak zawsze można tylko podziwiać i odziwiać. Myślałam, ze róża jest prawdziwa :) Serduszko, na szybko? mi by to zajeło wiele godzin.
OdpowiedzUsuńWspaniałości !!!
OdpowiedzUsuńRóża krepinowa jak żywa, a quillingowe serducho piękne !!
No niestety z czerwonym i jego uchwyceniem przez aparat zawsze i ja mam problem.
Pozdrawiam :)
Róża jest przepiękna! Wygląda, jakbyś dopiero co ją z krzaczka ścięła ;-) Dopiero na dużym zbliżeniu można zauważyć, że to krepa. A quilling to dla mnie kompletna czarna magia ;-) Ja bym się z takim "biednym" serduszkiem chyba ze dwa tygodnie męczyła.
OdpowiedzUsuńJakie to serduszko biedne? Przecież oprócz serducha jest jeszcze śliczny czerwony i kwitnący duży kwiat. To serduszko jest śliczne ale ja tu spoglądam na moje . Powiem Ci , że to moje jest urocze. Cały czas się nim zachwycam, jest śliczniutkie. Brak słów dla zachwytu:)
OdpowiedzUsuńRóża z krepy też piękna. Nie wiem jak robisz ale przyznaj , że trochę czarów użyłaś!!!! Ja próbowałam zrobić z bibuły ale daleko mu z uroda do Twojego:)
Fantastyczna róża, wygląda jakby dopiero co została zerwana, serducho też piękne, podziwiam kochana Twoje zdolności:) pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńRóża mnie zauroczyła:) och :) i ach:) tyle powiem:)
OdpowiedzUsuńJak zawsze uwielbiam spędzać czas na Twoim blogu bo zawsze znajdą się jakieś cudeńka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak mi się podoba Twoja róża - śliczna. A najbardziej listeczki. Ciąglę się uczę zwijać różyczki, do tematu listków nie doszłam - ale tak perfekcyjne to mi nie wyjdą...A Twój quilling jak zwykle perfekcyjny.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że zdążyłaś :)
jak zobaczyłam tą różę to myślałam ze jest prawdziwa! :)
OdpowiedzUsuńO matko, a ja myślałam, że ta różna jest prawdziwa, a ona z krepy... No mówiłam Ilonko że masz "złote rączki" wszystkiego czego się nie dotkną zamieniają w niewypowiedziane piękno :)
OdpowiedzUsuńWitaj Ilonko.
OdpowiedzUsuńNie znajdę innych słów niż moi poprzednicy.Różą jest śliczna , naprawdę Justynko śliczna.Pochwała należy Ci się tym bardziej ,że niedawno sięgnęłaś po krepinę.Natomiast to ,że piękne jest serduszko , nie dziwi mnie.Już od dawna wiem ,że w guilingowych wyrobach nie masz sobie równych.
Pozdrawiam serdecznie:))
ale sliczności
OdpowiedzUsuńSą prześliczne :) ja dopiero eksperymentuję więc mi to różnie wychodzi :)
OdpowiedzUsuńRóża z krepy jak żywa, a serduszko śliczne :-)
OdpowiedzUsuńIlonko cudowne te Twoje prace! I się ciesze tym naciskaczom co Cię tak popędzali:) Bo aż miło popatrzeć na Twoje śliczności:)
OdpowiedzUsuńzdolniacha ... zdolniacha ... zdolniaaaaacha .... zdolniaaaaaacccchhhhhaaaa i tak mogę sobie śpiewać bez końca :D fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńjak na zwiewną bibułę, różyczka wyglda na bardzo sztywną, ale nie urzekł pączek, pięknie zrobiony :-)
OdpowiedzUsuńserudszko też urocze
Super :) Masz bardzo zdolne rączki ):
OdpowiedzUsuńMasz niesamowity talent Kobietko :) I quilling i krepina! Cudo!
OdpowiedzUsuńróża wygląda jak żywa a serce jest po prostu mega cudne - wielkie brawa dla twojego talentu :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne twoje czerwoności:) bardzo mi się podoba taka pojedyńcza gałązka róży, jest bardziej romantyczna:) A serducho po prostu śliczne i takie delikatniutkie przez te paseczki :)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem co bardziej podziwiać - różyczkę czy serducho!!! Zdolniacha z Ciebie Ilonko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)