> To co robię i co lubię: Quilling- zawieszka

czwartek, 1 sierpnia 2013

Quilling- zawieszka

Dzień dobry wszystkim ;)
Nie macie kochani pojęcia jak ja się cieszę,że mimo wakacji i pięknej pogody tak licznie mnie odwiedzacie;)
Cieszy mnie także rosnąca liczba obserwatorów ,bo to znak,że to co robię ma jakiś sens;)
Dzięki Wam za to wielkie;)))

Przerzuciłam się na quilling.Ot moja niespokojna dusza;)
Kolejna zawieszka,trochę większa od poprzedniej, w bardzo fajnych(moim oczywiście zdaniem )kolorach.
Zupełna improwizacja.Sama nie wiem czy taka luźna forma jest lepsza od zaplanowanej pracy,bo zrobienie jej wbrew pozorom trwa dłużej.Tu coś dołożyć,tu popatrzeć czy pasuje i tak schodzi na przymiarkach .

Całość robiona jest z ciętych przeze mnie paseczków.Gotowe się pokończyły i musiałam docinać.
Takie paski nie są perfekcyjne,ale zdecydowanie taniej wychodzą.

Motyw nie jest zbyt gęsty,ale o taki mi chodziło.
Sporo zawijasków i kilka kwiatuszków.
Kurs na zawijaski znajdziecie TUTAJ









Ciężko mi było dzisiaj znaleźć odpowiednie miejsce do zrobienia zdjęcia,bo cały dzień buro i ponuro.
Latałam po chałupie i szukałam światła
Miejsce przypadkowe,żeby tylko pokazać, jak wygląda na ścianie


a tutaj w porównaniu z poprzednią zawieszką


Myślałam ,że będzie większa,ale tak wyszło i już;)

Teraz myślę co by tu nowego wykombinować.
Najgorsze jest to,że najwięcej pomysłów przychodzi jak  kładę się spać,a wtedy zamiast odpłynąć w błogi sen, przed oczami mam papierowe zawijaski;)

Pozdrawiam Was ciepło i dziękuję za każde pozostawione słowo;)

40 komentarzy:

  1. Widze koichana ze na powaznie rozwijasz sie w quillingu. Jestem pod ogromnym wrazeniem. Kolorystyka pracy swietna. Chyba wygrzebie swoje paski i igle i sama wroce do tego tematu. Cudne, doprawdy cudne !!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna zawieszka :) Kolorystyka super!!! Ja mam ten sam problem jak kładę się spać to głowa pełna pomysłów :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Stworzyłaś CUDO :)Jestem pełna podziwu!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ilonko - jestem pod wrażeniem. Niespokojna z Ciebie duszyczka ale za to jaka zdolna! Stworzyłaś male arcydzieło, oryginalne, fantazyjne i piękne. Teraz sama mam ochotę pokręcić. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło i życzę powrotu słoneczka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super: pomysł i wykonanie! Miłego "kręcenia" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Ilonko.
    Oglądam systematycznie Twoje prace i muszę powiedzieć,że zarówno w wiklinie papierowej jak i w quilling'owych pracach jesteś najlepsza.
    Bardzo mi się podobają.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. No Kochana - cudo ! A nie da się czymś zaimpregnować takiego papieru żeby zrobić z tego mozaikę ? Albo jeszcze lepiej - a jakbyś użyła ruloników z materiału i zrobiła taką aplikację na torbę albo poduszkę ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;)Jeśli zrobisz takie ścisłe zawijaski,to spokojnie możesz zrobić z nich mozaikę ,a wtedy po prostu pokrywasz lakierem bezbarwnym.Pewnie na zewnątrz się to nie sprawdzi,ale wewnątrz jak najbardziej.Takie trochę luźne jak to,ciężko jest zabezpieczyć lakierem.Ja bynajmniej tego nie robię.
      Jeśli chodzi o paski materiału,to nigdy nie próbowałam.Być może podobny efekt byłby możliwy jeśli użyłoby się dość sztywnego filcu.Pomysł fajny z aplikacją do torebek,ale ja chyba pozostanę przy papierkach,no chyba,że...;)

      Usuń
  8. papierowe zawijaski mnie kreca ale jeszcze nie mialam okazji z nimi poszalec.. zaczelam denko do koszyczka z papierowej wikliny zobaczymy co mi wyjdzie :) pewnie nigdy Tobie nie dorownam ale bede miec wlasne na poleczkach :) zapraszam do siebie do swiata sutaszowej bizuterii.. blog w budowie, na fb aktualniejsze :) pozdrawiam papierowa zdolniache!

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolory moje też, dlatego tym bardziej mi się podoba ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ piękna! Jesteś niesamowita, zazdroszczę talentu:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oglądam! ZAGLĄDAM!!!! Zachwycam się:))I nie wiem , co napisać? Brak słów. Ilonko, wykrętasy Twoje są PRZECUDOWNE. Kolorystyka tak dobrana, ze nie można oderwać oczu. Mistrzostwo , Jesteś Wielka i nie tylko w tej dziedzinie. A może Ty - Czarodziejka???? i tylko pomyślisz , machniesz różdżką i masz:))) Ukłony i to bardzo niskie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow! Cudo. Nie mogę się napatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super ta zawieszka a u mnie paseczki leża i jakos nie mogę za nie sie zabrać.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. wspaniała zawieszka, wykonanie kolorki super. Mam kilka napoczętych quillingowych robótek, ale teraz zasypano mnie zamówieniami na wiklinę więc quilling czeka w kolejce. Podziwiam Ilonko twoje cudeńka, pozdrawiam, do miłego

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo ładnie Ci wychodzi, nie do wiary że to tak od niedawna :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękna:) Kolory naprawdę pięknie się komponują:)

    OdpowiedzUsuń
  17. ilonko pięknie kręcisz ...no te zawieszki wymiatają
    napatrzeć się nie mogę

    OdpowiedzUsuń
  18. coś pięknego-muszę wrócić do quillingu i trenować-może kiedyś też uda mi się stworzeć takie cudeńko-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowna ta zawieszka. Nie mogę się napatrzeć na Twoje quillingowe prace. Są boskie. Przy każdej następnej myślę "wow, jakie śliczne, ja też bym tak chciała" ;).
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne kolorki i wykonanie. Podziwiam Twoje prace. Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Przez przypadek trafiłam na Twojego bloga i wsiąkłam .Cuda tworzysz a już papierki to Cię słuchaja jak zaczarowane.Myślę,ze będe tu do Ciebie często zagladać Onika 27

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudna ta zawieszka i piekne kolory . Napatrzec sie nie moge :)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Ilonko, praca jest zachwycająca. Widać w niej Twój kunszt i pasję tworzenia. Bardzo oryginalna, zazdroszczę cierpliwosci.
    Marzy mi się jakiś koszyczek popróbować zrobić według Twojego kursu, no cóż może zimą gdy mój ogród śnieg zawieje:) Pozdrawiam Cie z UK bo ja znów tu u dzieciaczków:) Ania

    OdpowiedzUsuń
  24. Ilonko, podziwiam Twoje wszechstonne talenty:) Efekt jest niesamowity:) Właśnie takie zawijaski mi się marzą już od dłuzszego czasu, ale na razie nie odważyłam się za nie zabrać:) Moje pomysły również pojawiają się tuż przed snem:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. uwielbiam te Twoje zawieszki - są takie dopieszczone :) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  26. przepiękny ! i kolory cudownie dograne

    OdpowiedzUsuń
  27. Podziwiam Twoją pasję tworzenia i wszechstronność talentów. Tworzysz prawdziwe CUDA. Wprost nie znajduję słów, aby wyrazić to, co czuję patrząc na Twoje prace.

    OdpowiedzUsuń
  28. szczęka mi przysłowiowo opadła. Kolory przepiękne, całość tak pracochłonna, że jestem pełna podziwu

    OdpowiedzUsuń
  29. mmmm cudności! podziwiam Cię Ilonko za tak wielki talent i cierpliwość! przepiękne kwiaty

    OdpowiedzUsuń
  30. Dobór kolorów cudny! Zawieszka w całości piękna ;-)) Na ścianie prezentuje się świetnie ;-))

    OdpowiedzUsuń
  31. ja usztywniam prace lakierem do włosów :) koleżanka mi poradziła ,cuda się nie kurzą tak bardzo

    OdpowiedzUsuń
  32. Jedną zawieszkę od Ciebie już mam i może kiedyś poproszę o kolejną ,bo robisz to perfekcyjnie,super dobierasz kolorki,Wiesz ,że zakochałam w tym quillingu jakiś czas temu widząc Twoje prace ,ciągle mnie nim kusisz ,więc może i ja coś zrobię oprócz tych jaj wielkanocnych,które mi się udało zrobić tą metodą .Trzymaj się :)))
    Ps.
    No jeszcze sówki dwie mam na koncie haha,ale do Ciebie się nie umywam,pa:)

    OdpowiedzUsuń
  33. łaaaaaaał ale cuda tworzysz, nie wiedziałam nawet, że takie coś da się zrobić. Altanka i świecznik też cudowne. Masz do tego niesamowitą cierpliwość i precyzję. Jestem pod wielkim wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  34. kolejna piękna praca :) gratuluje świetnego bloga :) często będę zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  35. im dłużej tu szperam, tym więcej achów i ochów wyrywa się ze mnie.... bądź moim mentorem hihi:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo,które tutaj zostawiacie;)