Jak czytam,że kogoś zainspirowałam, lub ,że moje wskazówki komuś pomogły,to jestem w siódmym niebie.Oczywiście możecie do mnie napisać na adres,który znajduje się po lewej stronie bloga,zawsze chętnie pomogę i odpowiem na każde pytanie;)
Dzisiaj obiecany kurs na kuferek.
Miałam obawy czy w ogóle go publikować,bo zamotałam sie ze zdjęciami.Chciałam zrobić wszystko pięknie ładnie,ale niestety wyszło gorzej niż zwykle.
Mam nadzieje,że jakoś wybrnę z sytuacji,bo koszyk jest dość prosty do zrobienia
Dla tych,którzy nie wiedzą o jaki kuferek chodzi, proszę zdjęcie
Ale zanim kurs to chciałabym bardzo podziękować Dobrosławie z bloga
która widząc mój zachwyt nad jej pracami,przysłała mi całe pudło swoich cudownych papierowych kwiatów;))
Dziękuję kochana,jestem zachwycona i teraz będę mogła wykorzystać je do swoich koszyczków;)
Pewnie zajmie mi to trochę czasu,bo ilość jest imponująca;)
Zajrzyjcie do Dosi,nie zawiedziecie się;)
A oto cudna kartka,którą dostałam
To garsteczka kwiatuszków,wybrałam po jednym;)
a tutaj calusieńki,pełniusieńki kosz;)
Dzięki Dosiu;)
Druga sprawa,to candy u Danusi.
Za całego serca zachęcam Was do wzięcia udziału w zabawie,bo Danutka ma do rozdania wspaniałe prezenty;)
Jeśli ktoś lubi piękne wyplatanki i śliczne niespodzianki,to na pewno się nie zawiedzie;)
Klikajcie proszę;)
To teraz czas na kursik
Zrobiłam kilka błędów podczas pracy,więc postaram się je tutaj przedstawić i skorygować
Bierzemy pudełko odpowiedniej wielkości i wycinamy w sposób pokazany na zdjęciu.
Zrezygnujcie z klapek,bo potem koszyk ciężko się otwiera
Od frontu przyklejamy obrazek i rysujemy kształt półkoli
od spodu przyklejamy rurki osnowy
pierwszy rząd wyplatamy trzema rurkami dookoła koszyka
Wyplatamy do linii i podcinamy rurki z przodu i z tyłu zostawiając boki
chowamy rurki i przyklejamy plecionkę do pudełka
Na narysowanym łuku robimy dziurki i wkładamy krótkie rurki osnowy
przyklejamy do pudełka
Dwie rurki wkładamy tam gdzie biała kropa i wyplatamy splotem ósemkowym dookoła
Kończymy wyplatanie
podklejamy rurki z przodu i z tyłu pracy,zostawiając boczne osnowy
Teraz czas na zamykanie
Ja nie wyplatam dookoła, tylko docinam krótsze rurki i każdy rząd robię osobną parą rurek
Dobrze jest od razu podklejać końcówki do pierwszej i ostatniej osnowy,wtedy nam się wszystko trzyma i ułatwia wyplatanie (biała kropa)
W miejscu zaznaczonym na czerwono,zróbcie malutką szparkę,będzie łatwiej otwierać
Podklejamy tam gdzie kropy
W rurki osnowy można wsadzić cienkie druciki,żeby klapki nam się ładnie trzymały i uformowały
Kiedy dojedziemy do połowy obcinamy wszystko co wystaje
Zawiązujemy w sposób pokazany na zdjęciu.
Teraz możemy użyć kleju z mąki,który najpierw ciut rozmoczy naszą klapkę dopasowując do łuków,by w końcowym efekcie usztywnić i zatrzymać pożądany kształt.
Można to zrobić po zrobieniu obu klapek,wtedy da to lepsze efekty
Druga klapka
Teraz oklejamy boki
Ja dodałam jeszcze rurki na górze i żeby nie było szpar,poprzyklejałam kawałeczki papierowego ręcznika
Pomalowałam niedbale czarną i brązową farbą,po czym poprzecierałam starym złotem,żeby nadać metalowego wyglądu i żeby wszystko pasowało do zamykania
Uchwyty to nic innego jak papierowe rurki z drutem w środku
Ja nie posiadam w domu gadżetów potrzebnych do wykańczania,więc staram się zawsze zrobić coś z niczego.Wy możecie wykończyć sobie koszyki jak chcecie i czym chcecie.
Uff mam nadzieję,że wyszło w miarę czytelnie;)
Jak zauważyliście pokazywałam kursik na dwóch koszykach.
Tak ,zaczęłam robić drugi mniejszy,żeby dokładniej obfotografować etapy pracy,ale nie wiem co się stało,że nie mam wszystkich zdjęć.Pomieszałam więc te dwa i chyba jakoś wyszło;)
W razie jakichkolwiek pytań piszcie do mnie.
Pozdrawiam wszystkich i buziaki z chłodnej Irlandii przesyłam;)
Super ten kursik !!!
OdpowiedzUsuńKoszyczek wyszedł super !!! :)
Miłego wieczorka życzę :D
Pięknie Ci wyszedł ten kuferek :) Powiem szczerze, że jeszcze nigdy nie robiłam takiego półokrągłego, ale bardzo mi się podoba, więc może kiedyś spróbuję :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Ilonko za w spaniały kursik :)
OdpowiedzUsuńi kuferek i kursik super:)
OdpowiedzUsuńIlonko bardzo Ci dziękuję za ten kursik - mam nadzieję, że poradzę sobie z tym kuferkiem :) Na pewno będę się starała. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za kurs... dla mnie to on wcale nie jest łatwy - ten koszyk. Alke bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńAle mnie zaskoczyłaś - ja myślałam, że uchwyty zrobione były z jakiegoś specjalnego materiału, a nie z rurek!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem kursu i koszyka ;)
Piękny koszyk i super kursik. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś uda mi się taki wykonać :)
Kolejny raz opadła mi szczeka , kiedy zobaczyłam w jaki sposób zrobiłaś koszyk. mam pomysł i zrobie może kiedyś taki kształt, ale bez zamykania.
OdpowiedzUsuńJesteś dla mnie mistrzynią i guru wiklinowych cudeniek.
buziaczki
No kochana nieźle się napracowałąś przy tym kursiku,ogromny szacun bo to kawał dobrej roboty.Za każdy Twój kursik dziękuję ponieważ są one czytelne i bardzo profesjonalnie przygotowane.A koszyk wychodzi cudniasty.
OdpowiedzUsuńKwiatków otrzymanych w prezencie to Ci troszkę zazdroszczę ,szczególnie takiego maleńkiego, już upatrzyłam go .Całuski wielgachne:)
Kobieto jesteś niesamowita. Prace które tworzysz nie raz zatykają dech w piersiach, jestem pełna podziwu, wielki szacunek.Chętnie oglądam i podziwiam twoje dzieła. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik Ilonko:) Podziwam zawsze Twoje oryginalne dzieła:) Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńSuper kursi. Podziwiam wszystkie twoje prace.
OdpowiedzUsuńSuper kursik.Pomysł pierwsza klasa chyba też zrobię podobny.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSwietny tutorial, czytelny kursik :) Nie wiem czemu zawsze sie tak stresujesz jakl robisz kursiki,ze cos jest nie tak :) Zawsze jest wszystko okej, nie stresuj sie kobietko kochana, pieknie zawsze opisujesz, czytelne fotki, rewelacja :)
OdpowiedzUsuńJesteś cudowna tyle kursików które zawsze zachwycają i tak tłumaczone by laik taki jak ja wszystko zrozumiał będę robić ten kuferek na 100 %. Pozdrawiam -Kasia
OdpowiedzUsuńKoszyk wygląda genialnie i jeszcze to kociki na nim :D zachwycona jestem, może kiedys w koncu sie wezmę za ta wiklinę , bo za każdym Twym postem nie dowierzam jakie cuda mozna z niej poczynić :D
OdpowiedzUsuńŚwietny ten kuferek! Koty w okienku są urocze ;D
OdpowiedzUsuńDla mnie to czysta magia ale kuferek jest nieziemski. jeszcze takiego nie wiedziałam. Jesteś Ilonko czarodziejką! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńJa nie mogę, jak tobie to ładnie wychodzi, ale ten rodzaj splotu chyba bardziej mi przypadł do gustu bo popełniłam koszyk płaski do kwiatów i całkiem wyszedł fajny, tyle że już nie istnieje bo go babci dałam :) Świetny instruktaż :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny koszyczek w bardzo pomysłowym wykonaniu :))) Dla mnie to ciemna magia ale kursik świetny :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przefascynujące :))) 6 za pomysłowość i talent :)
OdpowiedzUsuńpiekny kuferek i swietny kursik ;)
OdpowiedzUsuńREWELACJA......
OdpowiedzUsuńKuferek śliczny jak wszystkie tworzone przez Ciebie dzieła:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Kuferek przepiękny, podziwiam ale kurs pieknie oddaje kolejnośc prac. Jest Pani wyjatkowa, udostepniajac pozostałym . Ja docenia taki gest. Gorąco pozdrawiam I dziękuje.
OdpowiedzUsuńDonia
Po prosty nie do wiary, że coś takiego można samemu zrobić. Myślałam, że rozpoczęłam swoją przygodę z papierową wikliną, ale widzę, że nawet nie raczkuję w tej dziedzinie. Podziwiam.
OdpowiedzUsuń