Niestety dzisiaj nad Irlandię zawitały deszczowe chmury,więc wróciłam do kompa;)
Ja mam to do siebie,że zacznę 10 rzeczy naraz ,a potem nie chce mi się tego kończyć.Zaczęte twory muszą nabrać mocy urzędowej zanim do nich wrócę.Torba po 2 miesiącach leżakowania,doczekała się wreszcie uszu;)
Jako podstawę zrobiłam półokrągły koszyk,główną część zrobiłam na drutach i wykończyłam również papierową wikliną.Teraz,kiedy na nią patrzę, wydaje mi się,że ta miska na dole jest ciut za wysoka.No ale trudno,jest jak jest.
Sporo zdjęć ,sorki,ale jestem niezdecydowana;)
o kurczątko ,jakie grube łapsko mi wyszło:)))
Przekombinowałam też z uchwytami.Miały być inne ,ale coś mi nie pasło i owinęłam paskami ,które niezbyt ładnie się prezentują;(
torba nie ma podszewki,bo nie umiem wszyć,a że to letnia wersja, na portfel i okulary,to mi to jakoś nie przeszkadza;)
Idąc jak zwykle na łatwiznę, jako zapięcie zastosowałam rzepy .Klap i już.
Może przy odrobinie dobrej woli zastosuję inne rozwiązanie,bo nie wygląda to zbyt estetycznie.
Teraz wzięło mnie na szydełkowanie,papierową wiklinę na jakiś czas odstawiłam na bok,
Czas też powykańczać to,co zalega po kątach;)
Dziękuję,że jesteście i że piszecie.
Dziękuję,że dołączcie do grona obserwatorów.Jeśli zostawicie po sobie ślad ,na pewno odwiedzę Wasze blogi;)
Pozdrawiam cieplutko i życzę wszystkim więcej słońca;)
Piękna ta torba! Mnie się właśnie podobają tak owinięte rączki:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
esta bellisimo Llona ! te felicito el tejido esta cosido al mimbre ? hermoso saludos desde Argentina .
OdpowiedzUsuńGracias;)Elemento amarillo está hecho de tejido de punto,brown es un papel de mimbre;)
UsuńTo jest coś czego nigdy nie uda mi się zrobić ,połączenie wyplatania z dzierganiem .Pozostaje mi tylko podziwiać i zazdrościć takich prac .No cóż nie wszystko człowiek musi umieć ,więc zadowolę się tym co robię do tej pory.A torba wyszła krótko mówiąc rewelacyjnie :))
OdpowiedzUsuńOj Ilonko i znow zbieram przez Ciebie szczeke z podlogi :):) Nabawie sie przez Ciebie krzywego uzebienia kiedys hahahah :D:D
OdpowiedzUsuńPiekna torba,nic tam nie jest za duze,za male czy nie tak,wszystko "gra i buczy" perfekcyjnie ze soba. I kolory, i zapiecie i wszystko wszystko, wiec kochana nie narzekaj,bo po poopie dostaniesz :D
A deszcze i u nas niestety... no,ale co zrobic,, Nacieszylismy sie piekna pogoda na wyspach wiec czas wrocic do normalnosci czyli deszczy i wiatrow :)
Buziaki!
Śliczna, bardzo mi się podoba ten wzór na części dzierganej , CUDO :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda ta torba. Świetny pomysł z połączeniem wikliny z drutami ;D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł połączenia papierowej wikliny z robótką wykonaną na drutach.
OdpowiedzUsuńhttp://kuchniaipasja.blox.pl/html
piękna. nie mogęsię napatrzec na te równiuteńkie sploty. ja zaczynam dopiero pleść ale póki co to ... ;)
OdpowiedzUsuńTo jest po prostu rewelacja!!! Takie połączenie wygląda niezwykle ;) I wzorek na części drutowej prześliczny ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Torba wygląda niesamowicie, a te sploty..... marzenie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdolniacha :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba! Żółty jest taki wakacyjny jak słońce i plaża...
OdpowiedzUsuńAle się rozmarzyłam ;-)
Powiem tylko, że na nic Twoja samokrytyka Ilonko. Torba jest fajna, letnia, kolorowa, ładna, oryginalna, pomysłowa i .....nikt takiej nie ma! Możesz dumnie z nią paradować. Buziaki.
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem!! Torba jest wspaniała :) Gratuluję świetnego pomyslu i pieknego wykonania :)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba i fason i kolor:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Torba rewelacyjna !!!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu !!
Jak dla mnie to podszewka nie jest potrzebna do takiej torby.
Pozdrawiam
jest rewelacyjna ...dorobiłabym tylko podszewkę -wyściólkę , żeby się za bardzo nie rozciągała
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i znakomite wykonanie :) Jakbyś nie pisała o mankamentach, to bym ich nie zauważyła, bo torba jest bardzo ładna i nietuzinkowa. Dół na pewno jest w porządku, na rączki można oko przymknąć, ogólne wrażenie na 9,9 w skali 10 :))
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita :D Torba piękna i ma fajny kształt :D a najbardziej podoba mi sie w niej to dziergotko i jego kolor :D
OdpowiedzUsuńCudna i taka słoneczna - tylko pozazdrościć tylu wspaniałych talentów. pozdrawiam - Kaśka
OdpowiedzUsuńPiękna i taka słoneczna w sam raz na lato. talenty u Ciebie niezliczone - tylko pozazdrościć pozdrawiam - Kasia
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje:) Na lato jak znalazł:) Podziwiam Twoje pomysły Ilonko na łączenie różnych technik - świetnie Ci to wychodzi:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeż jestem często bardzo krytyczna do swoich prac. Powiem / napiszę jednak szczerze że wyszła Ci torebka rewelacyjnie! Dno odpowiedniej wysokości, w ogóle świetna i pieknie się prezentuje ;-))
OdpowiedzUsuńRewelacyjna i bardzo, bardzo pomysłowa i oryginalna torba:) Kolor bardzo pozytywny;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna! Nie wiem jak udało CI się połączyć papierową wiklinę z robótką, ale efekt jest świetny!
OdpowiedzUsuńRewelacyjna:)
OdpowiedzUsuńwspaaniałą! ta mi sie strasznie podoba :) !
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! Wpadłam na dział TORBY, bo szukałam tej która jest w nagłówku bloga-jasna z brązowymi wstawkami, bo jest przegenialna!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie przejrzałam całego bloga, więc nie wiem, skąd bierze się materiały na papierową wiklinę. Kiedyś widziałam gdzieś, że z gazet robią, ale u Ciebie są takie kolorowe, ładne te papierki!
Pozdrawiam i zapraszam do siebie!