Znając siebie,to pewnie jeszcze coś przybędzie,oczywiście w granicy rozsądku,bo wolałabym wysłać paczkę pocztą,a nie zamawiać kuriera;)
Dodaję szydełkowe,mocno usztywnione jajo.Trochę ma dziwny kształt,ale to przez irlandzkie kury,które znoszą takie jakieś okrągłe jajka;)
Cztery szydełkowe kwiatuszki,które mogą stać się kolczykami
A to jest moje szydełkowe jajo,które zrobiłam 3 lata temu.
Jest już lekko zdezelowane,ale myślę,że nadchodzące święta jeszcze wytrzyma;)
Nie jest ono jednak do wysłania ,ze względu na gabaryty i stopień zużycia;)
Dziękuje Wam kochani za miłe słowa,pod ostatnim postem,serce rośnie i robić się chce;)
Pozdrawiam Ilona
Ja nareszcie w domku i na razie wszystko działa.Jeśli chodzi o Twoje prezenty to widzę kochana ,że jest o co zawalczyć,tylko czy szczęście dopisze bo kolejka wciąż rośnie.Zaraz idę głosić u siebie o Twojej rozdawajce,bo banerek na bocznym pasku mam od samego początku,a zresztą o moich kłopotach komputerowych to wiesz na bieżąco.Idę nadrabiać zaległości. Pozdrowionka i buziaczki ślę:):):)
OdpowiedzUsuńRozpieszczesz:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kwiatuszki :) Mi nigdy nie wychodzą takie równiutkie ;p A jajeczka przesympatyczne ;)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne te jajeczka!
OdpowiedzUsuńa ja nie umiem szydełkować, no prawie. a te cuda to kazdy by chciał.
OdpowiedzUsuńfajne jajeczka i śliczne kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńi szydełkowe talenty również posiadasz :))) piękne wykonanie
OdpowiedzUsuńZarówno kwiatuszki jak i jajka są śliczne:) Nie umiem szydełkować, dlatego tym bardziej podziwiam takie dzieła:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńśliczne szydełkowe dzieła! umiem robić na szydełku, ale samo szydełkowanie mnie nie pociąga, moja mama za to różności robi dla mnie:)bo uwielbiam je:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękne prace:)pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuń