Dzień dobry wszystkim.
Dostałam wreszcie przesyłkę z paseczkami do quillingu.Niestety w Irlandii nie ma takowych:(
Jak zobaczyłam tę paczkę,to się rozpłakałam;)Okazało się,że zamówiłam inne niż chciałam,a dwa,że te co chciałam są inne niż myślałam;)Nie moje kolory,mase pasteli,podczas gdy ja wolę beże ,brązy,biel.Namieszałam tak przy zamówieniu to mam;)Nic straconego pewnie wykorzystam to na Wielkanoc.
Pierwszy raz miałam do czynienia z gotowymi paskami,więc robota mi średnio szła,bo przyzwyczajona byłam do innej faktury papieru i innej grubości.
Musiałam się rozkręcić,bo nie zwijałam już bardzo długo.Było mi trudno przejść z dużych papierowych rurek,do takiego precyzyjnego zajęcia;)Do tego brak pomysłu i niemoc twórcza.Tak to jest, jak w głowie długi czas siedziały pomysły na koszyki;)
Postanowiłam rozkręcić się przy kolczykach i oto efekty
Brakuje tylko zawieszek,będę musiała zamówić
Dziękuję za odwiedziny i za wszystkie przemiłe słowa;)
O mamo jakie cudeńka! Jaka to grubość paseczków że takie małe misterne dzieła powstają? Podziwiam cierpliwość:D
OdpowiedzUsuńIlonka śliczne te kolczyki i zapraszam do mnie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Mi się kolorki podobają:)
OdpowiedzUsuńCuda! Cuda! I jeszcze raz cuda! A sówka jest genialna! W życiu bym takiego czegoś nie zrobiła ... Wszystko takie równiutkie :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiły komentarz na moim blogu. Niepotrzebne sobie umniejszasz, bo sama tworzysz cudeńka! Dla mnie właśne quilling to czarna magia ;-) Jak patrzę na te cudowności, które tworzysz, to jestem pełna podziwu:) A sóweczka rozkoszna:)
OdpowiedzUsuńO rany jakie cudowne : )
OdpowiedzUsuńIlonko te kolczyki są po prostu przepiękne ...
OdpowiedzUsuńczarne z różem moje faworytki
dziewczyno Ty to masz talent po prostu
aż mnie korci żeby też sobie takie strzelić
Powstały Tobie wspaniałe biżutki ;-))
OdpowiedzUsuńJejku mam nadzieję , że się nie będziesz gniewała ale też chciałam spróbować czy uda mi się zrobić kolczyki z papieru ...
OdpowiedzUsuńIlonko powiem jeszcze raz Ty masz talent i tyle ..moje jakieś nie teges wyszły ..jeśli będziesz łaskawa to rzuć okiem i napisz co myślisz?
Lucy mam nadzieje,że żartujesz ;))Oczywiście w kwestii gniewania się:))
UsuńWOW rzeczywiście cuda wianki
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie po wyróżnienie LIEBSTER BLOG
Śliczne kolczyki:)
OdpowiedzUsuńIlona, zapraszam do mnie po wyróżnienie.
Qrcze Ilonka ale się wyróżnienia posypały
OdpowiedzUsuńpiękne, aż nie mogę się na nie napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam sił w qullingu ale nigdy nie wpadłam na to żeby wyczarować takie świetne kolczyki :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńkiedys próbowałam ozdobić ta technika kartke ale w ogóle mi nie wyszło to jedna z tych technik koło szydełkowania której w ogóle nie czuj ę a tu proszę jakie piekne kolczyki!
OdpowiedzUsuńŚliczne te ażurowe kolczyki, aż strach pomyśleć co stworzysz jak się już rozkręcisz;) !
OdpowiedzUsuńtwoje quillingowe prace mnie zachwycają, mi jeszcze daleko do Ciebie ;)))
OdpowiedzUsuńCudne! Pierwszy raz widzę coś tagiego!
OdpowiedzUsuń