Pięknie witam nowych obserwatorów i tych,którzy są ze mną od samego początku;)
Dzięki za wspólną zabawę w moją rozdawajkę.
Ja ogólnie nie mam cierpliwości,więc sama się sobie dziwię, jak mogę kochać szydełko,druty zwijanie papierków;)
Cierpliwości wymagała też moja nowa praca.Wszystko działo się na hura.Nic nie przemyślałam wcześniej i tak jak w przypadku fotela bujanego ,wyszło kilka błędów,ale na nich się człowiek uczy;)Drzwiczki wyszły trochę krzywe i bardzo mnie to złości
Komoda ma 25 cm długości i 13 wysokości.jest w całości zrobiona z papieru,nie ma żadnego innego materiału.Robiłam ją jako zabawkę,ale na upartego może służyć jako schowek na coś.
Na szybciutko dorobiłam ramkę,która jest okropna i krzywa jak smok,wazonik z papierowej wikliny i lampkę,która wygląda dużo lepiej od wazonika,bo jest robiona z paseczków papieru.Oczywiście muszą być też książki i serwetka;)
Otwierane drzwiczki
Widok z góry
A tak wygląda komoda na komodzie
Tutaj muszę Wam pokazać moją pierwszą przygodę z decoupage'm haha
Uważam ,że jestem czeladnikiem w robieniu mebelków,ale będę się dalej uczyć;)
Dziękuję za odwiedziny i za każde słowo pozostawione na moim blogu;)
Pozdrawiam
Ilona jesteś niesamowita. Ja myślałam że to prawdziwa komoda :D no i ta lampka świetna !!!
OdpowiedzUsuńpiekna:)
OdpowiedzUsuńBardzo słodka rzecz :) Może być naprawdę fajnym schowkiem na coś :) Mi się bardzo podoba!
OdpowiedzUsuńJa też myślałam najpierw że to prawdziwa duża komoda, dopiero jak przeczytałam wymiary :)))) Jest super!! :))
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl, szkoda, ze nie mam dziewczyneczki czytaj coreczki bo pewnie tez bym robila mebelki ;)
OdpowiedzUsuńA ta komodka jest sliczna i na czyms trzeba sie nauczyc ;) Nie zdziwie sie jak za jakis czas pokazesz nan taka duza prawdziwa :)
Buziaki, Renia.
Jest śliczna. Za pierwszym razem myślałam że to prawdziwa duża komoda. Jestem pod wielkim wrażeniem
OdpowiedzUsuńjest śliczna! podziwiam Twoją cierpliwość!pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękna praca ,a komodę możesz postawić przy łóżku,ha ha.A ja mam kompa naprawionego to teraz zablokowali mi bloga i nie mam pojęcia o co chodzi i dlaczego.Do tego do niedzieli mnie nie ma w domu więc nie wiem kiedy się odezwę.Trzymaj się kochana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! Danka Witkowska
Widzę,że komentarze też będą jako anonimowy.:):)
Ilonko, jestem pod wrażeniem:) Komoda wyszła wspaniale i na pierwszy rzut oka wygląda jakby była prawdziwych rozmiarów:) Niezwykle podoba mi się łączenie tych kolorów, które stosujesz w swoich pracach. Nie uwierzysz, ale wczoraj moja bratanica poprosiła mnie, żebym zrobiła dla niej mebelki dla lalek. Na razie nie wiedziałam zbytnio jak się za to zabrać, a tu proszę - wchodzę na Twojego bloga i mam wszystko jak na dłoni:) Jeśli pozwolisz chętnie skorzystam z pomysłu, żeby się mała ucieszyła:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuuuper! Na początku myślałam że przeszłaś na większe dzieła i wyplotłaś prawdziwą komodę. Wygląda tak jak prawdziwa, miniatury opanowałaś perfekcyjnie, możesz pleść w skali 1:1 :P
OdpowiedzUsuńIlonka..jestem w szoku! Zabilas mnie ta komoda! Jest przecudowna! Te miniaturki sa swietne...no szczeka mi opadla po prostu!
OdpowiedzUsuńhehe gdyby nie fotka komoda na komodzie to ja dalej myślałabym że to pełnowymiarowe cudo :) teraz sobie myślę cudo ! i nawet blat i boki są z papieru?? :o
OdpowiedzUsuńNiesamowita komódka, jak do domku dla lalek ! śliczna >-)
OdpowiedzUsuńJa też oszukałam się , że komoda jest prawdziwa i dekoracje na niej też - wielki pokłon dla talentu - pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńTa komoda jest genialna, też się nabrałam, że jest dużych rozmiarów, gratuluję pomysłu. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPrzez te dodatki myślałam, że to pełnowymiarowa komódka! Aż dziw, że w całości z papieru!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Asia
asia-majstruje.blogspot.com
I ja w pierwszej chwili myślałam że to prawdziwa komoda...te dodatki...świetnie wszystko razem wygląda! :)
OdpowiedzUsuńJa tez myślałam, że tak Cię wciągnęło, że już meble zaczynasz wyplatać:) Rewelacja, komoda jest wspaniała:)
OdpowiedzUsuńDziewczyny dziękuję Wam bardzo za takie przemiłe komentarze;)Miód na moje serce;)
OdpowiedzUsuńWciągnąć mnie wciągnęło,ale chyba poprzestanę na miniaturach;)
Byłam przekonana że to prawdziwa komoda , rewelacyjna rzecz ! Podziwiam.
OdpowiedzUsuńJa nie mogę to wygląda jak prawdziwa komoda ..piękna z rattanu
OdpowiedzUsuńsuper to zrobiłaś
Tyle samokrytyki Ilonko, zupełnie niepotrzebnie. Gdybyś nie napisała nikt by nie zauważył, że coś jest krzywo. Dla mnie to jest niesamowite i nie mogę uwierzyć, że to tylko papier. Jesteś mistrzynią papieru. Buziaki.
OdpowiedzUsuńrewelacyjne, podkradnę Ci chyba ten pomysł :P
OdpowiedzUsuńsuper, trudno uwierzyć, że cała jest z papieru!!!
OdpowiedzUsuńjest wspaniała :) wygląda jak normalna pełnowymiarowa komoda :)
OdpowiedzUsuńCudo! krzywe drzwiczki?? jak dla mnie jest idealna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna , aż mi szczena zjechała pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńwow niesamowita praca :) super pomysł :) rewelacyjne wykonanie :) bardzo mi się podoba :) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie to zroibłaś!
OdpowiedzUsuń