Jak ma nie boleć,kiedy łażę i wymyślam,co by tu zrobić,jak by tu zrobić.
Jak tak buszuję po necie, wpada mi w oko milion rzeczy,ale staram się nie kopiować,tylko inspirować.
Tak powstał gazetnik.
Rzucił mi się w oczy fajny splot na przykrywkę,ale że nie chciałam robić kolejnego koszyka,a koniecznie chciałam wypróbować jak się to wyplata,pomyślałam,że obecne w toalecie gazety muszą mieć swoje miejsce.
Trudno mi było sfotografować moją pracę.Nie wiedziałam jak, z której strony pstryknąć,żeby go należycie pokazać.Dlatego wstawiam kilka zdjęć.
Splot znajdujący się w środku znajdziecie tutaj KLIK
Jeśli chcielibyście zobaczyć w jaki sposób był robiony,to zapraszam tutaj
Wprawdzie to inny gazetnik,a właściwie kartecznik,ale technika wykonania podobna
Dziękuje za Wasze komentarze i za to ,że jesteście;)
Świetnie wygląda.
OdpowiedzUsuńTy to zawsze wymyślisz coś nowego,super,rewelka aż słów brakuje. Też by mi się taki przydał do ustronnego miejsca,koniecznie zrób kursik z tymi splotami,buziaczki ogromne kochana:)))
OdpowiedzUsuńSuper gazetnik :) też widziałam koszyk zrobiony tym splotem, ale wydało mi się to zbyt skomplikowane, na ramce chyba jest troszeczkę łatwiej? Czy tylko mi się tak wydaje? :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Na pewno ładnie się będzie komponował w każdym pokoju, w jakim się znajdzie :)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda, też by mi się coś przydało, żeby ogarnąć gazetowy "bałagan" :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszedł:)
OdpowiedzUsuńEres una artista, está precioso.
OdpowiedzUsuńBss.
Gracias;))
Usuńfajowy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny gazetnik,bardzo elegancko wygląda-Oj masz tych pomysłów co nie miara ;)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki! No i te kolorki,pieknie dobrane,szkoda,ze bardziej z bliska nie pokazalas splotu :P Ale chyba widzialam taki na rosyjskich stronach ;-) Gazetnik bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńtzn splot widzialam,nie gazetnik,zeby jasnosc byla :P :))
Usuńwooooooooow, cudo..gartuluje pomyslu
OdpowiedzUsuńwspaniały pomysł i ładne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńwygląda niesamowicie :) mistrzostwo ! pomysł , kolory , wykonanie , efekt końcowy :) rewelacja . Myślę ,że wiele osób chciałoby takie cacko mieć u siebie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak zawsze primasort
OdpowiedzUsuńCudowne prace...zagladam i jestem pod wrazeniem...do tego stopnia,ze na moim blogu czeka wyroznienie dla Ciebie.Zapraszam po jego odbior i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://nietylkokartki.blogspot.com/
Fajny, podoba mi się bardzo. Zazdroszczę pomysłów :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i praktyczny ;-))
OdpowiedzUsuńRewelacyjny ten gazetnik :))
OdpowiedzUsuńCUDEŃKO!!!! Jak ja Ci zazdroszczę, że ciągle próbujesz czegoś nowego:) U mnie monotonia-rożki, kwiatki, rożki, kwiatki, już mi obrzydły, ale co zrobić, klient nasz pan:) A już z chęcią bym się czegoś innego czepiła:)
OdpowiedzUsuńA ja Ci zazdroszczę,że nie robisz tego do szuflady,że są chętni na Twoje prace;)
UsuńMuszę spróbować coś zhandlować;))
Piękny jest ten gazetnik!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:))
Ty naprawdę masz świetne pomysły :) Mogły by takie właśnie gazetowniki stać wszędzie w poczekalniach :) Jest cudny :D
OdpowiedzUsuńTeż widziałam na rosyjskiej stronie ten splot, ale pomyślałam sobie, że to nierealne jest coś takiego zrobić. Wchodzę na Twojego bloga - a tu Ty wykonałaś takie dzieło - Tobie żadna technika nie straszna! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńWOW! Jest pop prostu niesamowity! A jak obejrzałam kurs, tym większy mój podziw dla Ciebie, bo musiałaś się strasznie napracować. No po prostu cud, miód!!!:)
OdpowiedzUsuńpiekne rzeczy wyplatasz , a ten gazetownik jest swietny!!!
OdpowiedzUsuń