Moja ulubiona Angora jak zwykle się spisała:)
Zastanawiałam się czy zostawić go w takim surowym stanie czy pomalować,ale dopóki nie kupie sobie porządnej farby zostanie taki.Pobieliłam go tylko troszeczkę,żeby rozjaśnić.
Teraz wyląduje w łazience i będzie jak znalazł do przechowywania wacików.
Ma 19 cm wysokości więc nie jest malutki.
Jeden problem,gdzie ja to wszystko będę trzymać?;)
Dziękuję za wizytę,zapraszam do komentowania i do obserwowania,postaram się Was nie zanudzić;)
Na pewno nie zanudzisz ;-)) Fajny i oryginalny pojemnik, masz dryg do tej techniki ;-)) Brawo ;-))
OdpowiedzUsuńpiekny
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, ten stan surowy ma w sobie urok. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Może w wolnej chwili pokazałabyś Ilonko jak łączyłaś rurki bo chętnie bym zrobiła takie cudo a do końca nie jestem pewna jak to zrobić.
OdpowiedzUsuńSuper, niepowtarzalny:)
OdpowiedzUsuńREWELACYJNY TEN POJEMNIK
OdpowiedzUsuń