> To co robię i co lubię: Bombki quilling

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Bombki quilling

Piękny dzień nastał w Irlandii;)Słońce świeci, jest dosyć ciepło,żyć się chce;)Aż trudno uwierzyć,że niedługo święta.

Narobiłam ,nakręciłam troszkę tych ozdóbek,ale zrobienie bombek,, quillingowych'' to dla mnie jeszcze duże wyzwanie.Coś mi tam wyszło,ale mistrzostwo to nie jest.

choinkowe ozdoby



Problemem dla mnie jest rozmieszczenie elementów na kuli styropianowej,bo nie robię wcześniej projektu,nie rysuję,tylko od razu mocuję i zastanawiam się czy to się zgra:)Nieprofesjonalnie chyba ,no ale cóż.Ja dopiero zaczynam;)


A tutaj jeszcze dwie kule ,które raczej bombkami nie są.


W jednym z postów postaram się pokazać,jak zrobić taka papierową różyczkę

Na koniec żołędziowa bomba.Pomysł nie jest mojego autorstwa,ale wykonanie moje;)
Ten sam problem z rozmieszczeniem żołędzi,jedne większe,drugie mniejsze,wyższe,niższe...




                                              Dziękuję za odwiedziny i zapraszam do obserwowania;)

14 komentarzy:

  1. To jest to,przed czym przestrzegają wszyscy,którzy radzą nam jak zdobyć czytelników

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba spróbuje odtworzyć któreś z twoich dzieł , oczywiście jak się na to zgodzisz !
    Chciała bym sama stworzyć takie cudeńko i dać komuś w prezencie na święta ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Odtwarzaj,mnie będzie bardzo miło.Ja Ci we wszystkim chętnie pomogę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjne , jeszcze nigdy nie próbowałm przestrzennych bombek quillingowych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne bombki i bardzo oryginalne:) Dziękuję za odwiedzinki:) Z wielką przyjemnością rozgoszczę się na Twoim blogu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Iwonko piękne rzeczy robisz . ale widze , ze męczysz się z wykałaczka do nawijania . Na swoim blogu zamieszcze sposób na prosty przyrząd do nawijania . Łatwo , prosto i skutecznie . pokaze także kilka moich prac quillingowych , jesli chcesz zobaczyc więcej i jeszcze więcej to zaglądnij na mojego Chomika http://chomikuj.pl/dosia000
    tam ma masę rzeczy ściągnietych z internetu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrusiu ja się nie męczę z wykałaczką;)Tak mi jest wygodnie i nie umiem zwijać na niczym innym.Zaczynam na ,,badylku"a kończę w palcach;)
      Taki to już ze mnie dziwak:))
      Dzięki za odwiedziny,pozdrawiam

      Usuń
    2. Ja też wolę wykałaczkę (naciętą), bez korka. Szybciej się obraca w palcach :)

      Usuń
  7. Dzieki za odwiedziny na moim blogu. Twoje prace to naprawde cos :). Jak Ty to robisz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mniej cierpliwości potrzeba do tego rodzaju bombek;) Podziwiam i ciesze się że Pani trafiła na mój blog , bo ja zapowiadam że będę częstym gościem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne bombki - quilling przestrzenny zawsze mi się podobał i podziwiam Cię za trud jaki trzeba włożyć w wykonanie takich prac. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne:) Bardzo podobają mi się tego rodzaju prace:) I z tymi żołędziami też śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne pomysły, muszę też spróbować.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo,które tutaj zostawiacie;)